Podobne cele przyświecają programowi „Mieszkanie plus”…
Tak właśnie jest! To kolejna bardzo poważna i niezwykle sensowna propozycja. OFE były największym oszustwem finansowym 25-lecia, bo przewidywały obniżenie, a nie podwyższenie świadczeń, wygenerowały olbrzymi dług publiczny i nie dawały emerytur. Pierwsze osoby, które zgłaszały się po emerytury z OFE otrzymywały po kilkadziesiąt złotych. Tak naprawdę fundusze dały zarobić właścicielom OFE – często zagranicznym bankom i instytucjom finansowym. Często szacuje się, że to była to kwota od 17 do 19 mld złotych! Tych pieniędzy nie ma już w Polsce. Najwyższy czas, żeby spróbować sensownie rozwiązać ten problem. Tym bardziej, że do tej pory trzeba było więcej wpłacać do ZUS-u. Opozycja mówi o nacjonalizacji, a tymczasem te środki nigdy nie były prywatne. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że to publiczne pieniądze. Nie można nacjonalizować czegoś, co jest publiczne. Ten proces nazwałbym raczej prywatyzacją, bo jego celem jest zwrócenie przynajmniej części pieniędzy właścicielom.
Tylko czy nie jest na to za późno?
Owszem, jest późno, ale lepiej późno niż wcale. Moim zdaniem ta propozycja, o ile będzie dobrze realizowana, zakończy się sukcesem.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Podobne cele przyświecają programowi „Mieszkanie plus”…
Tak właśnie jest! To kolejna bardzo poważna i niezwykle sensowna propozycja. OFE były największym oszustwem finansowym 25-lecia, bo przewidywały obniżenie, a nie podwyższenie świadczeń, wygenerowały olbrzymi dług publiczny i nie dawały emerytur. Pierwsze osoby, które zgłaszały się po emerytury z OFE otrzymywały po kilkadziesiąt złotych. Tak naprawdę fundusze dały zarobić właścicielom OFE – często zagranicznym bankom i instytucjom finansowym. Często szacuje się, że to była to kwota od 17 do 19 mld złotych! Tych pieniędzy nie ma już w Polsce. Najwyższy czas, żeby spróbować sensownie rozwiązać ten problem. Tym bardziej, że do tej pory trzeba było więcej wpłacać do ZUS-u. Opozycja mówi o nacjonalizacji, a tymczasem te środki nigdy nie były prywatne. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że to publiczne pieniądze. Nie można nacjonalizować czegoś, co jest publiczne. Ten proces nazwałbym raczej prywatyzacją, bo jego celem jest zwrócenie przynajmniej części pieniędzy właścicielom.
Tylko czy nie jest na to za późno?
Owszem, jest późno, ale lepiej późno niż wcale. Moim zdaniem ta propozycja, o ile będzie dobrze realizowana, zakończy się sukcesem.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299464-nasz-wywiad-szewczak-ofe-byly-najwiekszym-oszustwem-finansowym-25-lecia-iii-rp-pomysl-wicepremiera-morawieckiego-jest-bardzo-dobry?strona=2