Po zapowiedzi Lecha Wałęsy, że opozycja „wyrwie” PiS „z korzeniami” na Twiterze zawrzało. Na solo byłego prezydenta wezwał Dominik Tarczyński, ale chętnym do bójki okazał się Tomasz Lis. I znów nie zabrakło dosadnych słów.

We wtorek wieczorem po kontrowersyjnych słowach Lecha Wałęsy, Dominik Tarczyński napisał na Twitterze:

Zapraszam cię na solo bydlaku!

WIĘCEJ: Ostra wymiana zdań. Wałęsa do PiS: „wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy”, Tarczyński: „zapraszam cię na solo bydlaku”

Wyzwanie podchwycił Tomasz Lis, który najwyraźniej postanowił stanąć w obronie Wałęsy.

Tarczynski? Chcesz na solo? Zapraszam

— odpowiedział dziennikarz.

Poseł PiS wyraził gotowość do bójki.

Chcę.

Z Tobą bezrobotny leszczu.

Przyjmuję „zaproszenie” i zrobię Ci jesień średniowiecza.

Gdzie? Zgadnij Einsteinie

— napisał Tarczyński.

lap