W UE po Brexicie walka „ojców założycieli” z „adoptowanymi dziećmi”

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Propozycja „ojców założycieli” wspólnot europejskich dla dokooptowanych i „adoptowanych” później na własność Niemiec i Francji pozostałych po Brexicie europejskich „dzieci”, jest JAK ULTIMATUM HITLERA z 1939 roku.

Albo dobrowolnie zrzekniecie się resztek suwerenności na rzecz Niemiec, albo siłą was weźmiemy.
 To ma być reforma? To jest WOJNA.

Europa Środkowo-Wschodnia będzie się przed taką „reformą” bronić.
Czy te „reformy” Niemcy i Francja narzucą nam siłą? Jaką siłą? Czyimi rękami?

A czy w ogóle dadzą nam ew. wyjść z tej ich wspólnoty-pułapki? Przecież UE jest organizacją DOBROWOLNĄ, a według prawa międzynarodowego z KAŻDEJ organizacji międzynarodowej można wyjść.

Czy grożąc nam teraz i pomrukując unijni „ojcowie założyciele” chcą powiedzieć, że z chwilą wejścia do Unii stała się ona już strukturą OBOWIĄZKOWĄ i PRZYMUSOWĄ, której bezkarnie nie można już opuścić? Jak w mafii?

Niech wszystko staje w prawdzie, będziemy wiedzieli chociaż GDZIE jesteśmy, w jakim punkcie. Założyciele unijni wcale nie chcą żadnej suwerenności państw członkowskich, bo nie po to tyle lat ciężko i korzystnie dla siebie uzależniali państwa narodowe, by teraz wszystko stracić.
 Oni się nie cofną, to widać. My, a co najmniej V4, oddać więcej, resztek suwerenności nie możemy i nie chcemy. Co więcej, chcemy ją odzyskać.

Brexit, to już historia. Teraz trwa już na śmierć i życie walka WEWNĄTRZ Unii, między jej „panami” a jej „niewolnikami”.

Jeszcze na miny, ale zobaczymy jak się dalej potoczy.

Życzymy powodzenia ministrowi W. Waszczykowskiemu w jego działaniach. Jeśli teraz się nie uratujemy ,to już się nie uratujemy.


JEDNAK WYCHODZĄ! PYCHA EUROKRATÓW UKARANA! CO DALEJEUROPĄ?

Nowy numer „wSieci” już w kioskach! E - wydanie naszego pisma dostępne na : http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.