Joanna Scheuring-Wielgus do Sejmu często zakłada dość zwiewne bluzki. Posłanka Nowoczesnej swój nieoficjalny styl tłumaczy wysoką temperaturą, za którą ma odpowiadać… Jarosław Kaczyński!
W rozmowie z „Super Expressem” posłanka Petru odnosiła się do licznych wpadek lidera partii, a także do swojej, kiedy to szukała marszałka Terleckiego, który znajdował się tuż za jej plecami.
Nowoczesna i wszystko jasne. Posłanka szuka Terleckiego, który udziela jej głosu. ZOBACZ WIDEO
Wpadki to coś zupełnie normalnego. Chwała Bogu, że mamy takie wpadki
— powiedziała posłanka, zaznaczając, że razem z Ryszardem Petru się z nich śmieją. (W tym samym wywiadzie posłanka stwierdziła, że nie wierzy w Boga a w energię)
Scheuring-Wielgus skomentowała też jeden ze swoich strojów, który wzbudził liczne zastrzeżenia. Chodzi o bluzkę w kwiatki z dość pokaźnym dekoltem.
Nie będę się przebierać za kogoś, kim nie jestem. Ja i garsonka? Akurat wtedy było strasznie gorąco w Sejmie. Zaczęłam się zastanawiać, czemu. I znalazłam odpowiedź
— stwierdziła.
W jednej z książek o Jarosławie Kaczyński jest napisane, że prezes PiS lubi temperaturę 26 stopni. To przez niego jest nam tak gorąco w Sejmie
— powiedziała rozbawiona, po czym na pytanie czy naprawdę wierzy, że dla Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie utrzymują tak wysoką temperaturę, odparła:
Może to brzmi absurdalnie, ale wydaje mi się, że tak.
lap/Super Express
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/297769-poslanka-nowoczesnej-narzeka-na-temperature-w-sejmie-twierdzi-ze-to-przez-jaroslawa-kaczynskiego