Polska i Francja osiągnęły wspólne stanowisko przed szczytem NATO. Szczerski: "Jest szansa, że w tym roku dojdzie do posiedzenia Trójkąta Weimarskiego"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA/THIBAULT CAMUS / POOL
fot. PAP/EPA/THIBAULT CAMUS / POOL

Prezydenci Polski i Francji rozmawiali przez telefon przed szczytem NATO. Poruszyli kwestię wzmocnienia wschodniej flanki, a także temat sankcji wobec Rosji. Padła zapowiedź zwołania Trójkąta Weimerskiego na poziomie szefów państw.

Minister w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski podkreślił, że blisko 45-minutowa rozmowa z Hollande’em wpisuje się w cykl rozmów prezydenta Andrzeja Dudy przed warszawskim szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się 8 i 9 lipca. Według Krzysztofa Szczerskiego obaj prezydenci wyrazili satysfakcję z podjętych decyzji ws. wzmocnienia wschodniej flanki.

Podkreślili, że bardzo ważny jest konsensus wokół tych decyzji oraz to, że Polska i Francja osiągnęły wspólne stanowisko. Prezydent Hollande powiedział, że decyzje szczytu wzmocnią równowagę w naszej części Europy

— poinformował Szczerski.

Pytany o francuskie zaangażowanie we wzmocnienie wschodniej flanki, Szczerski odparł, że deklaracje poszczególnych państw będą ogłoszone podczas szczytu NATO w Warszawie.

Na poziomie politycznym jest pełna zgoda co do tego, jakie powinny być cele wzmocnienia wschodniej flanki

— powiedział minister.

Prezydent mówił, że szczyt NATO będzie miał wymiar uniwersalny

— podkreślił Szczerski.

Poinformował, że prezydent Hollande przyjął z satysfakcją decyzję o wysłaniu przez Polskę dwóch kontyngentów wojskowych do Kuwejtu i Iraku w celu wsparcia koalicji walczącej przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu.

Według ministra Szczerskiego obaj prezydenci potwierdzili, że sankcje wobec Rosji są ściśle związane z realizacją porozumień mińskich.

Bez przełomu w zakresie realizacji porozumień mińskich nie ma mowy, by sankcje wobec Rosji łagodzić

— dodał.

Pytany o wypowiedzi m.in. niemieckich polityków dotyczące możliwości zniesienia sankcji wobec Rosji, odparł, że prezydenci odnieśli się do faktu, że w Europie pojawiają się na ten temat różne głosy.

Ale stanowisko Niemiec, które znamy z rozmów w Berlinie, Francji, Polski, jeśli chodzi o państwa, a nie poszczególnych polityków, jest wspólne i brzmi ono, że sankcje zostały nałożone w związku ze złamaniem prawa międzynarodowego i proces miński jest istniejącą formułą, by naruszenia prawa międzynarodowego przezwyciężać i że bez realizacji (porozumień mińskich - PAP) nie ma mowy o ich łagodzeniu

— powiedział Szczerski.

We wtorek UE podjęła wstępną decyzję o przedłużeniu sankcji gospodarczych wobec Rosji. Sankcje wobec Rosji, wprowadzone przez UE latem 2014 r. w związku z eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy, wygasają z końcem lipca. Wstępną decyzję o ich przedłużeniu mają zatwierdzić w piątek ministrowie spraw europejskich, a w przyszłym tygodniu ma ją potwierdzić szczyt UE.

Szczerski podkreślił, że prezydenci Polski i Francji zgodzili się, że polityka wobec Rosji jest stanowcza, ale nie wyklucza dialogu.

Mówimy o dialogu, który prowadzimy z pozycji jedności i siły

— dodał.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych