Grupiński o kulisach rozmowy Tuska z europosłami PO: "Wsparł Schetynę. To pojednanie z rozsądku i dobrego serca"

PAP/Marcin Obara
PAP/Marcin Obara

To pojednanie z rozsądku i dobrego serca

— w ten sposób Rafał Grupiński ocenił spotkanie Donalda Tuska z europosłami Platformy Obywatelskiej, na którym były premier zachęcał do zaniechania wewnętrznych sporów w PO.

Tusk rusza na odsiecz Platformie. W Brukseli przekonywał eurodeputowanych do zaniechania walk frakcyjnych. Posłuchają?

W rozmowie z telewizyjną Jedynką („Polityka przy kawie”) Grupiński mówił o kulisach tej rozmowy.

Echa, jakie do nas dotarły, były o tyle interesujące, że Donald Tusk rzeczywiście po długiej przerwie spotkał się z naszymi eurodeputowanymi i wyraźnie wsparł nowego szefa Platformy, Grzegorza Schetynę w rozmowach z europosłami. To est też takim dobrym sygnałem dla tych, którzy ewentualnie wewnątrz Platformy jeszcze nie do końca zaakceptowali tę sytuację, bo jeśli mówi to premier, który rządził 8 lat Polską i przewodził Platformie, to jest to wystarczający sygnał: nie odwracajcie się we wszystkie strony, ani za plecy, idźcie do przodu razem z obecnym szefem Platformy

— przekonywał poseł Platformy.

WIĘCEJ: W Platformie coraz goręcej! Zarząd PO zapowiada rozmowy m.in. z Kamińskim, Tomczykiem i Grabarczykiem

Rafał Grupiński komentował też ostatni transfer posła Jarosa, który odszedł z PO do Nowoczesnej.

Nie sądzę, by Nowoczesna zyskała na przejściu posła Jarosa. „Pozbyliśmy” się człowieka, który namawiał osoby, by odchodziły z Platformy. (…) Wszyscy z Platformy się pomieszczą, tylko trzeba tego chcieć, trzeba umieć uznać nowe przywództwo

— ocenił.

I dodawał:

Powinniśmy przerwać poczucie niepewności, czy jest jakaś grupa, która szuka innego lidera w Platformie.

Grupiński mówił też o strategii Platformy i relacjach z Komitetem Obrony Demokracji:

Wspieramy KOD, każdy ich protest, ale chcemy zachować własną ścieżkę polityczną. Od jutra rozpoczynamy cały cykl 25 konferencji programowych. (…) Mamy pewną strategię, ale studio telewizyjne nie jest od tego, by ją zdradzać. Myślimy długofalowo, planujemy długi marsz i on musi się skończyć zwycięstwem

— stwierdził.

Koniec z ciepłą wodą? To symboliczne odniesienie do słynnego zwrotu, jaki nam przypisano: że nic więcej nie oferujemy. To wskazanie, że będziemy budowali nowy program, nową Platformę. Przecinamy część rzeczy, które nas wiązały z przeszłością

— zakończył.

lw, TVP 1

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.