Podczas sejmowej dyskusji nad kandydaturą prof. Adama Glapińskiego na prezesa Narodowego Banku Polskiego, po wystąpieniu Ryszarda Petru, który w ostrych słowach oceniał politykę gospodarczą PiS, na mównicy pojawił się Jarosław Kaczyński.
Lider Nowoczesnej dopytywał przedstawicieli PiS:
Dobra zmiana skończy się nerwową zmianą. Mam obawy, że będzie rosła presja na NBP, aby drukować pieniądze. Przypomnę, że takie zakusy miał wasz koalicjant Andrzej Lepper. Byliście w koalicji z Samoobroną, nie wstydźcie się tego. Drukowanie pieniędzy musi się skończyć hiperinflacją
— mówił Petru.
Odpowiedział mu Jarosław Kaczyński:
Mam prośbę do pana marszałka, by strofował nieco aroganckie wypowiedzi. Rozumiem, że są jedynie słuszne interesy, które pan Petru reprezentuje, tylko one z reprezentacją interesów polskiego społeczeństwa, narodu polskiego, państwa - nie mają nic wspólnego!
Zobacz wideo:
Po wystąpieniu prezesa PiS na mównicy pojawiła się Ewa Kopacz, dopytując, w jakim trybie występował Kaczyński.
maf, 300polityka.pl
Ponadczasowy wywiad - rzeka z Jarosławem Kaczyńskim:„Czas na zmiany”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/296136-kaczynski-w-sejmie-rozumiem-ze-sa-jedynie-sluszne-interesy-ktore-pan-petru-reprezentuje-ale-nie-maja-nic-wspolnego-z-interesem-panstwa-wideo