Niemiecki Federalny Urząd ds. Migracjii Uchodźców (BAMF) szacuje, że do każdego Syryjczyka, który przybył do Niemiec, może kiedyś dołączyć jeszcze jeden w ramach przepisów zezwalających na łączenie rodzin.

Rzecznik niemieckiego MSW Tobias Plate potwierdził w środę informacje gazety „Sueddeutsche Zeitung”, według których BAMF zawarł taką prognozę w wewnętrznym dokumencie w listopadzie zeszłego roku.

W zeszłym roku w Niemczech zarejestrowano ponad 428 tysięcy Syryjczyków ubiegających się o azyl, a w pierwszych pięciu miesiącach br. prawie 72 tysiące.

Rzecznik MSW zwrócił uwagę, że prognoza BAMF, o której pisała „Sueddeutsche Zeitung”, nie uwzględnia dokonanych później zmian prawa azylowego, mogących utrudnić niektórym Syryjczykom sprowadzanie krewnych do Niemiec.

Niemiecki Bundestag uchwalił w lutym br. pakiet ustaw azylowych, których celem jest ograniczenie liczby uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz szybsze odsyłanie do krajów pochodzenia tych migrantów, którym odmówiono azylu. Jednym z punktów pakietu jest zawieszenie na dwa lata prawa imigrantów do sprowadzenia do Niemiec rodzin. Dotyczy to tych imigrantów, także z Syrii, którzy nie potrafią wykazać, że byli osobiście prześladowani i w związku z tym nie otrzymają statusu azylanta, jednak ze względu na zagrożenie życia nie są na razie odsyłani przez władze niemieckie do kraju pochodzenia ze względu na wojnę.

PAP/mall

---

Polecamy „wSklepiku.pl”:„Współczesne Niemcy i przestrzeń europejska”.