Schetyna i Kijowski: "Nie ma sporu między PO i KOD, współpracujemy". Czy można im wierzyć? Skąd wcześniejsze połajanki?

Fot. Fratria
Fot. Fratria

W połowie maja zarząd PO zdecydował, że Platforma nie przyłączy się do koalicji „Wolność, Równość, Demokracja” zainicjowanej przez KOD. Władze Platformy zadeklarowały jednak wolę współpracy z WRD w kluczowych sprawach dotyczących obrony zasad polskiej demokracji i ładu konstytucyjnego. Dotychczas do koalicji przystąpiły m.in. Nowoczesna, PSL, SLD, Partia Zieloni i lewicowe Stowarzyszenie Inicjatywa Polska.

Doniesienia na temat sporu między PO i KOD nasiliły się po spotkaniu Kijowskiego z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem pod koniec maja w Brukseli. Później w programie „Piaskiem po oczach” TVN24 szef Komitetu skrytykował Platformę, mówiąc, że jest nią od dawna rozczarowany.

Uważam, że w tej chwili Platforma po utracie władzy, utraciła również jakiekolwiek umocowanie w rzeczywistości

— ocenił wówczas Kijowski.

Okazją do kolejnych doniesień na temat ochłodzenia się relacji między PO a KOD stał się zorganizowany przez Komitet w sobotę 4 czerwca marsz „Wszyscy dla wolności”. Nie wziął w nim udziału Schetyna (uczestniczył w wiecu organizowanym przez KOD w Legnicy); obecni byli inni politycy PO: b. premier Ewa Kopacz, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wiceszef Platformy Tomasz Siemoniak.

(PAP)/tp


Nowość „wSklepiku.pl”: „Lokal dla awanturnych - Witold Gadowski.

Pierwszy w dorobku znanego dziennikarza i reportera zbiór krótkich, publicystycznych migawek, w których przegląda się Polska na przestrzeni ostatnich kilku lat.

« poprzednia strona
123

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.