Tak wyglądała polityka prorodzinna Platformy! NIK prześwietliła Karty Dużej Rodziny. Kompletne fiasko oferty

Fot. rodzina.gov.pl
Fot. rodzina.gov.pl

Najwyższa Izba Kontroli wzięla pod lupę Karty Dużej Rodziny, największą prorodzinną chlubę koalicji PO-PSL. Jak oceniła NIK, są potrzebnym, ale jedynie uzupełniającym instrumentem polityki rodzinnej. Zdaniem Izby skuteczność Kart - ze względu na zakres dostępnych ulg i zniżek - jest ograniczona.

Najwyższa Izba Kontroli w opublikowanej informacji wskazała, że aby program Karta Dużej Rodziny spełniał swoją funkcję i stanowił dla rodzin realne wsparcie, wymaga ulepszenia.

Na razie skuteczność Karty jest ograniczona, bo oferowane ulgi nie zawsze są dostosowane do oczekiwań i potrzeb rodzin. Poprawy wymaga także dostępność oferty

— uważa NIK.

Izba zwraca uwagę, że duża część rodzin wielodzietnych nadal nie uczestniczy w programie. Kartę Dużej Rodziny założyło na razie jedynie 41 proc. z nich.

Z ankiety przeprowadzonej przez NIK wynika, że o duża część rodzin wielodzietnych nie przystąpiła do programu, bo w pobliżu ich miejsca zamieszkania brakowało miejsc, firm i usług, które proponowałyby ofertę zniżkową. Ankietowane rodziny nie zawsze wiedziały też, gdzie i jak mogą z karty skorzystać. Często wskazywano także na nieciekawe zniżki i nieatrakcyjną listę podmiotów, które je oferują.

Częściej brak odczuwanych korzyści finansowych w skali miesiąca deklarowali użytkownicy ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny mieszkający na wsi (45 proc.) niż w miastach (32 proc.). Częściej również na brak pożytku z Karty wskazywały te rodziny, które korzystały ze wsparcia pomocy społecznej lub innych organizacji (43 proc.), niż te, które z takiej pomocy nie korzystały (29 proc.); częściej osoby niepracujące zarobkowo (58 proc.) niż podejmujące pracę (23 proc.).

Według NIK uzyskane wyniki sugerują, że ogólnopolska Karta Dużej Rodziny przynosi oszczędności tym rodzinom wielodzietnym, które znajdują się w relatywnie dobrej kondycji, natomiast rodziny wielodzietne, którym wiedzie się najgorzej, korzyści finansowe wynikające z korzystania z karty odczuwały w najmniejszym stopniu.

W dużej mierze wynikało to, jak sygnalizuje NIK, z proponowanej w ramach kart oferty, z której najbiedniejsi rzadko korzystają, bo często nie są to rzeczy pierwszej potrzeby.

NIK wskazała, że z programu Karta Dużej Rodziny korzysta stosunkowo niewiele rodzin, dlatego też do końca 2015 r. wydano niewielką tylko część - 27 proc. - środków budżetowych, które zostały na program zaplanowane (m.in. na druk kart i refundacje ulg). Pod koniec 2015 r. karty posiadało 1,4 mln osób.

Izba przypomina, że od ponad 20 lat sytuacja demograficzna w Polsce jest niepokojąca. Od 1989 r. współczynnik dzietności kształtuje się poniżej gwarancji zastępowalności pokoleń. Obecnie utrzymuje się on na poziomie 1,3. Plasuje to nasz kraj na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej.

W Polsce w rodzinach wielodzietnych, tzn. z co najmniej trójką dzieci żyje 3,4 mln osób, w tym ponad 2 mln dzieci. W raporcie NIK wskazano, że ubóstwem zagrożonych jest 15,5 proc. gospodarstw rodzinnych w Polsce. Jak zaznaczono, rodziny wielodzietne stanowią grupę najbardziej zagrożoną pod tym względem - to 34,4 proc. rodzin ogółem, 28 proc. rodzin w miastach i aż 41,2 proc. na wsi.

Wprowadzenie w połowie 2014 r. Karty Dużej Rodziny - jako kolejnego elementu polityki rodzinnej państwa - miało być bezpośrednim wsparciem rodzin posiadających trójkę i więcej dzieci. Dzięki Karcie rodziny te otrzymały prawo do ulg, zniżek i zwolnień z opłat za korzystanie z wybranych usług i przy zakupach towarów. Karta miała mieć także wpływ na zwiększenie szans rozwojowych i życiowych ich dzieci.

Program Karta Dużej Rodziny jest realizowany na trzech poziomach: ogólnokrajowym, lokalnym i biznesowym.

Ze środków publicznych posiadaczom Karty Dużej Rodziny zaoferowano m.in. zniżki dla rodziców na przejazdy środkami publicznego transportu kolejowego, możliwość bezpłatnego wejścia na teren parków narodowych i ulgi w opłacie za wystawienie paszportu.

Na realizację programów lokalnych przeznaczane są pieniądze własne samorządu i jego jednostek organizacyjnych. Ulgi i zniżki dotyczą np. wejść na basen czy lodowisko, rabatów w opłatach za przedszkole coraz zniżek na zajęcia organizowane przez ośrodki kultury.

W ramach umów zawartych z partnerami ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny (którzy także samodzielnie finansują oferowane zniżki) jej posiadacze mogli korzystać ze specjalnych uprawnień w ponad 10 tys. lokalizacji na terenie całego kraju. Najwięcej było punktów usługowych (np. banki, usługi fryzjersko - kosmetyczne, motoryzacyjne, ogrodnicze). Na drugim miejscu pod względem liczby ofert dla rodzin wielodzietnych był transport.

NIK podkreśla, że wprowadzenie Karty nie zostało poprzedzone badaniami potrzeb wśród rodzin wielodzietnych. Tymczasem kontrola NIK i zlecone przez Izbę badania opinii publicznej pokazały, że ich oczekiwania, zarówno w aspekcie finansowym, jak i odnoszące się do rodzaju dostępnych ulg są rozbieżne z aktualną ofertą.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.