Była wicedyrektor Muzeum Narodowego skarży się w niemieckiej prasie: PiS robi z Polaków bohaterów historii. „Kreuje ich na niewinne ofiary wojny”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. bn.org.pl
Fot. bn.org.pl

PiS interesuje się obecnie głównie historią. Jest to swoisty powrót do przeszłości. Kryje się za tym przekonanie, że wolną ojczyznę da się wywalczyć tylko przelewem krwi. Dla mnie - jako Warszawianki - rocznica Powstania Warszawskiego symbolizuje głównie ból i cierpienie. Oni uważają to za bohaterstwo

— mówi Beata Chmiel, menedżerka kultury, była wicedyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie i działaczka Komitetu Obywatelskiego Mediów Publicznych w rozmowie z niemieckim tygodnikiem „Der Spiegel”.

Według niej „dobra zmiana” jest w sferze kultury zdecydowanie mniej odczuwalna niż w sferze polityki, ale „krytyczna i zaangażowana politycznie sztuka nowoczesna jest zagrożona”.

To dotyczy zarówno sztuk pięknych jak i filmu i teatru, czyli najbardziej zaangażowanych politycznie dziedzin kulturowych. Nie są one ani cenione ani rozumiane przez rządzących polityków i nowych urzędników (PiS-red.), ale są postrzegane przez nich jako zagrożenie, demoralizację i podważanie dumy narodowej

—lamentuje Chmiel i dodaje, że ministerstwo kultury wspiera finansowo wyłącznie politycznie „właściwe” instytucje, „bez względu na ich jakość”.

Ostatnio został stworzony specjalny fundusz, która ma ułatwić produkcję „historycznie poprawnych” filmów, pokazujących „prawdziwą twarz” polskiej historii. Cel tej polityki jest oczywisty: stworzenie nowego wizerunku Polaków, jako niewinnych ofiar wojny i prawdziwych bohaterów historii

—dodaje była wicedyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie. Jak twierdzi artyści nie dadzą się na to nabrać, bo wiedzą, że „nie ma niewinnych narodów”.

Odróżniamy tylko między sztuką złą a dobrą. Z epoki socrealizmu wiemy, że „właściwa” sztuka jest często marna. Nawoływania do stworzenia patriotycznego kina nie są zresztą niczym nowym. W latach 60-tych komuniści propagowali sztukę historyczną. To doprowadziło paradoksalnie do powstania Polskiej Szkoły Filmowej

—poskreśla Chmiel. Według niej Polska i świat stoją przed nowymi wyzwaniami.

Ludzie kultury powinni stanąć otwarcie przeciwko ksenofobii, pogardzie i nienawiści. Powinniśmy wspólnie bronić nowoczesnej europejskiej kultury

—przekonuje współprzewodnicząca Zespołu ds. Paktu dla Kultury.

Ryb, spiegel.de


Nieznane fakty z życia ludzi służb - Spadkobierców PRL:„Resortowe dzieci. Służby”.

Prawie 1000 stron fascynujących historii, nazwisk, dat, liczb i dokumentów. Twarde dane o dynastiach w służbach specjalnych Peerelu i III RP. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych