Dobrze by było, gdyby Tusk został w Brukseli

— stwierdził Janusz Lewandowski w rozmowie z radiem Zet.

Europoseł PO i były komisarz w Komisji Europejskiej przekonywał w odpowiedzi na pytanie Moniki Olejnik, że Tusk - zgodnie z tym, co napisał „wSieci” - nie powinien wracać do Polski.

Oczywiście, dlatego że to jest jakby uszanowanie mandatu człowieka, który w trudnych czasach, miał swój tekst, to był test kryzysu gospodarczego

— mówił.

Jak dodawał, Tusk nie powinien szukać okazji do powrotu także ze względu na Platformę.

Platforma musi się wybudować na nowo zupełnie, ma swojego wybranego lidera i jedziemy dalej z liderem

— ocenił.

Lewandowski wyrażał przy tym wielki podziw dla Tuska, porównując jego dzisiejszą pozycję z tym, co osiągnął… Jan Paweł II.

Nie sądzę żeby kiedykolwiek w najbliższym dziesięcioleciu, czy dwudziestoleciu Polak osiągnął taką pozycję. Dobrze, że ten posterunek jest, bo jeżeli nie będzie Tuska to nie będzie Polaka na tak wysokiej pozycji i pozycji wpływu. Ja mu życzę żeby co najmniej była jasna rekomendacja również z Warszawy, że ma być przedłużenie kadencji

— podkreślił polityk PO.

Co charakterystyczne dla Lewandowskiego, bronił on polityki Niemiec wobec Polski, krytykując w czambuł to, co robi polskie MSZ.

To świadczy o wielkiej woli Niemiec, aby mieć dobrego sąsiada i przetrzymać to, co jest aktualnie w Polsce. Mnie to się wydaje, że mają olbrzymią cierpliwość, która zresztą wynika z takiej wrażliwości i prezydenta Gaucka i pani bundes kancler, wrażliwości wschodniej

— zaznaczył.

lw, Radio Zet

---

„Tusk już nie wróci” – w nowym tygodniku „wSieci” opisujemy dlaczego były premier nie uratuje obecnej opozycji. Przeczytaj koniecznie!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.