Prof. Andrzej Zybertowicz: "Opozycja stara się racjonalnie rozhisteryzować elektorat, mówiąc, że demokracja jest zagrożona"

Fot. Fratria
Fot. Fratria

Kolejnym tematem, który został poruszony w „Kawa na ławę” była wypowiedz lidera Komitetu Obrony Demokracji Mateusza Kijowskiego. O komentarz do zarzutów Kijowskiego został poproszony jako pierwszy przewodniczący klubu parlamentarnego PO.

Platforma nie ma wrogów w opozycji. Jeżeli ktoś traktuje PO jako wroga, to ma ta druga osoba ma problem. Jeżeli ktoś chce iść do KODu to droga jest wolna. Na razie nikt z PO nie odchodzi, na razie są to same publicystyczne historyjki mające podgrzać atmosferę. Grzegorz Schetyna został wybrany na 4 lata i 4 lata będzie rządził Platformą.

—powiedział Neumann, dodając:

Będziemy współpracować z KODem, ale nie będziemy wchodzić w koalicję z Leszkiem Millerem czy Cimoszewiczem. To nie jest nasza bajka. Za wcześnie jest na budowanie koalicji 3,5 roku przed wyborami.

W tej kwestii wypowiedział także Sławomir Tyszka.

Mamy obozy główne obozy polityczne i jeden ruch obywatelski. Establishment III RP zdenerwował się na to co zrobił Paweł Kukiz w wyborach prezydenckich i parlamentarnych zbierając pokaźną sumę głosów. Wyciąga się więc króliki z kapelusza typu Ryszard Petru czy Mateusz Kijowski, który ma być głosem narodu, ale nie wiadomo w sumie kim on jest. Jedynym ruchem, który chce oddać władze obywatelom jest Kukiz’15.

—mówił polityk.

Zdaniem posła PiS Patryka Jakiego słowa Kijowskiego wpisują się w pewną nową modę związaną z Platformą.

Nowym zjawiskiem jest odcinanie się od PO. Widać, że w KOD skalkulowali, że nie opłaca się iść pod rękę z Platformą. (…) Kijowski stoi na czele osób, które chcą bronić tego co ugrały na porozumieniu magdalenkowym.

—tłumaczył Jaki.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

« poprzednia strona
123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych