Jeśli są sami obserwatorzy, to nie jest to sposób na znalezienie kompromisu
— stwierdził Petru, przekonując że grzęźniemy w chaosie prawnym.
Ubolewał, że nie wiadomo, co wynika z rozmów rządu z KE. Przyznał też, że możliwości negocjacyjne są ograniczone. Jak zaznaczył, bez publikacji wyroku TK nie ma dalszych rozmów.
Opublikowanie orzeczenia oznacza automatycznie koniec kryzysu w Trybunale Konstytucyjnym. To jest bardzo proste jak konstrukcja cepa. Nie wiem czy rząd to łapie
— mówił zirytowany lider Nowoczesnej.
To nie może być tak, że ktoś czołgami wjedzie do połowy kraju, a potem mówi: teraz zaczynamy negocjować. Prawo zostało złamane przez PiS
— pieklił się Petru. Zapytany o to czy PiS wjechało czołgami, odparł:
Tak, dlatego że złamał prawo, łamie polską konstytucję, naraża panią premier i pana prezydenta na Trybunał Stanu.
Lider Nowoczesnej podtrzymuje swój absurdalny pomysł o rozpisaniu wcześniejszych wyborach. Uważa, że realia polityczne się zmieniły i sondaże tego nie oddają.
PiS by sromotnie przegrał. Wygrałaby połączona opozycja w ramach KOD-u. Nie będę teraz definiował jaki byłby skład tej opozycji. Natomiast ewidentnie ludzi dobrej woli jest więcej. Muszą się zorganizować. Wybory są formą takiej organizacji
— stwierdził, podkreślając że konieczna jest wielka koalicja wokół KOD i Platforma też musiałaby do niej wejść.
mall / TVP
Nowość „wSklepiku.pl”: „Lokal dla awanturnych - Witold Gadowski.
Pierwszy w dorobku znanego dziennikarza i reportera zbiór krótkich, publicystycznych migawek, w których przegląda się Polska na przestrzeni ostatnich kilku lat.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jeśli są sami obserwatorzy, to nie jest to sposób na znalezienie kompromisu
— stwierdził Petru, przekonując że grzęźniemy w chaosie prawnym.
Ubolewał, że nie wiadomo, co wynika z rozmów rządu z KE. Przyznał też, że możliwości negocjacyjne są ograniczone. Jak zaznaczył, bez publikacji wyroku TK nie ma dalszych rozmów.
Opublikowanie orzeczenia oznacza automatycznie koniec kryzysu w Trybunale Konstytucyjnym. To jest bardzo proste jak konstrukcja cepa. Nie wiem czy rząd to łapie
— mówił zirytowany lider Nowoczesnej.
To nie może być tak, że ktoś czołgami wjedzie do połowy kraju, a potem mówi: teraz zaczynamy negocjować. Prawo zostało złamane przez PiS
— pieklił się Petru. Zapytany o to czy PiS wjechało czołgami, odparł:
Tak, dlatego że złamał prawo, łamie polską konstytucję, naraża panią premier i pana prezydenta na Trybunał Stanu.
Lider Nowoczesnej podtrzymuje swój absurdalny pomysł o rozpisaniu wcześniejszych wyborach. Uważa, że realia polityczne się zmieniły i sondaże tego nie oddają.
PiS by sromotnie przegrał. Wygrałaby połączona opozycja w ramach KOD-u. Nie będę teraz definiował jaki byłby skład tej opozycji. Natomiast ewidentnie ludzi dobrej woli jest więcej. Muszą się zorganizować. Wybory są formą takiej organizacji
— stwierdził, podkreślając że konieczna jest wielka koalicja wokół KOD i Platforma też musiałaby do niej wejść.
mall / TVP
Nowość „wSklepiku.pl”: „Lokal dla awanturnych - Witold Gadowski.
Pierwszy w dorobku znanego dziennikarza i reportera zbiór krótkich, publicystycznych migawek, w których przegląda się Polska na przestrzeni ostatnich kilku lat.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/294181-petru-w-coraz-wiekszym-obledzie-pis-wjechal-czolgami-do-polowy-kraju-lamie-konstytucje-naraza-premier-i-prezydenta-na-trybunal-stanu?strona=2