Jarosław Gowin zasugerował jak może wyglądać kompromisowe wyjście z kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Z deklaracji wicepremiera wynika, że rząd gotów jest rozwiązanie, na mocy którego cała szóstka spornych sędziów TK pozostanie w Trybunale.
Bardzo bym chciał żebyśmy załatwili spór o Trybunał Konstytucyjny własnymi rękoma
— powiedział Gowin w internetowym programie „#RZECZoPOLITYCE”.
Jak zaznaczył, w Trybunale powinno znaleźć się zarówno troje sędziów zaprzysiężonych, a nie dopuszczanych do orzekania, jak troje wybranych przez poprzedni rząd, których nie zaprzysiągł prezydent Andrzej Duda.
Gowin nawiązał do organizowanego przez opozycję spotkania ws. TK, na którym ma być obserwator z PiS.
Nie sądzę żeby był niemym świadkiem, ale nie jest też upoważniony do podejmowania decyzji – ocenił wicepremier.
Odniósł się również do relacji z Unią Europejską, podkreślając, że cały obóz prawicy chce, żeby Polska pozostała w UE, ale na innych warunkach niż dotychczas.
Miejsce Polski jest w UE, ale chcemy bardziej zdecydowanie zabiegać o polskie interesy.
— powiedział.
Mówił również o świetnych notowaniach Andrzeja Dudy w rok po objęciu prezydentury.
Sondaże pokazują, że bezapelacyjnie pokonałby Bronisława Komorowskiego, jak i każdego innego kontrkandydata. Każdy prezydent jest prezydentem niezależnym. Andrzej Duda także jest niezależny
— zaznaczył.
JUB/rp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/294028-gowin-zdradza-rozwiazanie-kryzysu-wokol-tk-cala-szostka-sedziow-powinna-znalezc-sie-w-trybunale-czy-opozycja-pojdzie-na-kompromis