Mam do niego bardzo dużo sympatii i z uśmiechem patrzę na to, że reprezentuje nas z ogromną klasą. (…) Doprawdy jestem zniesmaczona atakami na głowę państwa i pierwszą damę. Ta próba wymuszenia na Agacie Dudzie deklaracji politycznych w sprawie aborcji albo określanie Andrzeja Dudy słowem „uczniak” jest nie do przyjęcia. Nie przypominam sobie takich ataków pod adresem poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego
— mówi Magdalena Ogórek w rozmowie z pismem „Wprost”.
Była kandydatka w wyborach prezydenckich (z ramienia SLD) podtrzymuje swoją krytyczną ocenę co do marszów organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji.
Maszeruje głównie wielkomiejska elita, a ludzie w Polsce B czy nawet C - o których mówiłam w mojej kampanii wyborczej przed rokiem - mają inne problemy. Taka jest prawda. Na czele marszu KOD zwykle widzę eksbankowca Ryszarda Petru, szefów partii, które straciły władzę po ostatnich wyborach. (…) To nie jest pełen przekrój społeczny
— zaznaczyła Ogórek.
W rozmowie wraca też do kwestii sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego jest efektem naszego bałaganu prawnego. Poza tym rozpoczęła go Platforma Obywatelska, a PiS tylko usiłował się jakoś odnaleźć w tej sytuacji. (…) Osobiście mam też problem z prezesem TK Andrzejem Rzeplińskim. Odnoszę wrażenie, że ma on aspiracje polityczne, a więc staje się stroną politycznego spor
— czytamy.
A co z rządami PiS?
Nie rozumiem tej totalnej krytyki pod jego adresem, formułowanej od pierwszego dnia po wyborach. Przyglądam się temu z ogromnym zadziwieniem, bo nie rozumiem, dlaczego opozycja przeszkadza PiS rządzić
— przekonuje Magdalena Ogórek.
lw, „Wprost”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/293899-magdalena-ogorek-jestem-zniesmaczona-atakami-na-glowe-panstwa-i-pierwsza-dame-dostalo-sie-tez-kod