Różne rzeczy opowiadają samozwańczy „obrońcy demokracji” i korporacyjni rzecznicy sędziokracji. Ale takiego absurdu, jak przewidywanie wprowadzenia w Polsce stanu wojennego jeszcze nie było!
Istnienie takiej groźby zasugerował prof. Adam Strzembosz, były prezes Sądu Najwyższego. Z okazji Dnia Wymiaru Sprawiedliwości wygłosił on w gmachu Sądy Najwyższego kuriozalny apel do sędziów.
Drodzy koledzy! Musimy mieć świadomość tego, że być może zbliżają się dla was czasy niełatwe. Ale nie jest się sędzią tylko w czasie pięknej pogody. Jest się sędzią w czasach trudnych
— stwierdził.
Dali tego dowód ci sędziowie, którzy potrafili nawet w stanie wojennym oprzeć się nieprawdopodobnym wielkim naciskom, by zachować własną godność i to, co jest najważniejsze: niezależność od wszelkich władz i niezawisłość w orzekaniu
— dodał.
I wezwał:
Jestem przekonany, że podołacie temu wyzwaniu, które być może - daj Boże, że tak nie będzie - was czeka i będę mógł być z was dumny.
Czy w reakcji na apel prof. Strzembosza, sędziowie zaczną przechodzić do konspiracji?
JUB/tvn24.pl
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet książek prof. Andrzeja Nowaka.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/293894-co-za-absurd-prof-strzembosz-zyczy-sedziom-by-podolali-stanowi-wojennemu-byc-moze-zblizaja-sie-dla-was-czasy-nielatwe