Bielan: Rząd PO-PSL stworzył eldorado dla zagranicznych inwestorów - niestety, także dla tych, którzy drenują nasz rynek

wPolityce.pl/Polskie Radio
wPolityce.pl/Polskie Radio

Przedstawiciele opozycji nie mają zbyt wielu argumentów

— ocenił Adam Bielan w rozmowie z TVP Info.

Wicemarszałek Senatu przekonywał, że przedstawiciele opozycji podczas sobotniej konferencji prasowej musieli na gwałt zmieniać swoje plany dotyczące tematu spotkania.

Plan tej konferencji był inny - politycy PO nie ukrywali, że będą chcieli grillować rząd za ocenę agencji Moody’s. Przeliczyli się i musieli na szybko znaleźć pomysł na konferencję. Ten pomysł nie był najmądrzejszy - zapraszać na spotkanie, które już jest organizowane przez marszałka… (…) Cieszę się, że politycy opozycji zmieni zdanie i chcą spotkania. To jest krok w dobrym kierunku

— ocenił.

Jak mówił Bielan, marszałek Kuchciński w poniedziałek wyśle zaproszenia na spotkanie w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem Bielana do spotkania dojdzie we wtorek.

Polityk Polski Razem wracał również do kwestii audytu przedstawionego przez polityków PiS.

Dług publiczny za czasów rządu Platformy wzrósł o 100%. Gdzie były wtedy agencje ratingowe? Rząd PO-PSL stworzył eldorado dla zagranicznych inwestorów - niestety, także dla tych, którzy drenują nasz rynek. My się na to nie zgadzamy - stąd podatek bankowy i pewne napięcia z instytucjami finansowymi

— mówił Bielan.

Z kolei w rozmowie z tvn24 Bielan podkreślał, że zespół ekspertów ws. TK lada tydzień przedstawi rozwiązania uwzględniające większość zaleceń Komisji Weneckiej.

To są eksperci, uznane autorytety ze świata akademickiego, nie politycy, więc nie brylują w mediach, pracują. Efekt pracy zespołu poznamy przed wakacjami. Rozmawiałem ostatnio z jednym z profesorów, który wchodzi w skład zespołu eksperckiego, a który powiedział, że lada tydzień pojawią propozycje zespołu uwzględniające większość zaleceń Komisji Weneckiej

— mówił wicemarszałek Senatu.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.