Prof. Andrzejewski o sporze wokół TK: "To jest pucz władzy sądowniczej, która narusza zasadę równowagi i podziału władz"

fot. Fratria
fot. Fratria

Trudno tego nie nazwać inaczej, to się zawiera nie tylko w kategoriach wojskowego buntu, ale również cywilnego, chęci obalenia przez mniejszość większości, jako pucz. Pucz władzy sądowniczej, która narusza zasadę równowagi i podziału władz

—ocenił niekończący się konflikt wokół Trybunały Konstytucyjnego sędzia Trybunału Stanu prof. Piotr Andrzejewski.

Jak zauważył prof. Andrzejewski opozycja nie chce nawet patrzeć w stronę wysuwanych przez różne środowiska polityczne propozycji kompromisów.

U ludzi, których zadaniem jest negować wszystko, kosztem interesu Polski i nawet godności tego, co reprezentują, bo wydaje mi się, że chcą reprezentować ludzi o odmiennych poglądach, niż program, który społeczeństwo wybrało w wyborach. Można to reprezentować godnie, albo w sposób destrukcyjny

—mówił na antenie Telewizji Republika prof. Andrzejewski.

Sędzia Trybunału Stanu ocenił, że te wydarzenia są inspirowane.

Taka naprawdę chodzi o destrukcję państwa przy wykorzystaniu demokratycznych procedur

—podkreślił sędzia Trybunału Stanu.

Zdaniem profesora obecny konflikt tylko szkodzi wizerunkowi Trybunału.

W tej chwili to jest tak, jak przywódca, który wiedzie nad przepaść. Nie można topić TK w ten sposób, jakiś kompromis trzeba negocjować. Tamta strona nie chce żadnego kompromisu, szuka pretekstu do zwady. Trudno tego nie nazwać inaczej, to się zawiera nie tylko w kategoriach wojskowego buntu, ale również cywilnego chęci obalenia przez mniejszość większości, jako pucz. Pucz władzy sądowniczej, która narusza zasadę równowagi i podziału władz

—mówił prof. Andrzejewski.

kk/Telewizja Republika

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych