Europoseł PiS Adam Szejnfeld w atakach na PiS przekracza kolejne granice szyderstwa.

Zła zmiana minie. Wtedy z państwa PiS również pozostaną tylko złe wspomnienia i niechciane pomniki

— napisał na Facebooku.

Szejnfeld nie określa wprost o jakie pomniki chodzi, ale z kontekstu jasno wynika, że europoseł PO pije do pomników śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz ofiar katastrofy smoleńskiej, które za dwa lata mają stanąć w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu.

Szejnfeld ilustruje swój wpis zdjęciem obalonego pomnika Lenina. Nie dość, że obraża tym pamięć ofiar narodowej tragedii. Czy sugeruje również, co Platforma zrobiłaby z pomnikami smoleńskimi, gdyby jeszcze raz dorwała się do władzy?

CZYTAJ WIĘCEJ: Szejnfeld: „Wzejdziemy kwitnąc wolnością!”. Odezwa, poezja, czy jednak dziwny stan umysłu europosła PO?

JUB