Dziennikarz może mieć poglądy. Pewni dziennikarze bardziej znani są z poglądów niż z pracy dziennikarskiej. Są oni „emanacją” swoich środowisk i dzięki nim wiadomo, wszem i wobec o co w tym wszystkim chodzi. Jacek Żakowski jest klasycznym przykładem dziennikarza opinii a nie dziennikarza faktów.
Należy do weteranów tego fachu i raczej nikt nie posądza go o brak rzemiosła.(mało kto pamięta, że w latach 80-tych XXw. pisał w nieistniejącym już obecnie piśmie księży Michalitów – „Powściągliwość i Praca”) A tu masz … - „taaaki prezent”!. W ostatni piątek w audycji porannej w stacji TOK FM, omawiającej taktykę i strategię Komitetu Obrony Demokracji(KOD) i partii politycznych „jednolitofrontowych” red. Żakowski postulował, by KOD ewoluował i przekształcił się w coś na kształt palestyńskiego Hamasu. Cyt.
Wyobrażałem sobie, że Komitet Obrony Demokracji będzie czymś w rodzaju…polskiego Hamasu - ruchem społecznym, który buduje przedszkola, szpitale i uzyskał tożsamość polityczną dopiero mając społecznie masowy charakter. Dziś problemem KOD jest to, że to elitarna grupa
— stwierdził Jacek Żakowski.
W studiu powiało grozą, czuło się, że trybiki się zaklinowały. Sam Jacek Żakowski pospieszył (co za refleks) z tłumaczeniem o co mu chodzi, chyba jednak jeszcze bardziej pogłębiając zmieszanie swoich rozmówców. Otóż, jak by na to nie patrzeć i jak by tego trójkąta nie wyobracać (podobieństwa trójkątów, trójkąt KOD podobny do HMS bowiem HaMaS to skrót) coś nie pasuje albo i pasuje, ale chyba nie tak jak to sobie wymyślił sprawca radiowego zamieszania.
Przypomnę iż, Hamas to ruch społeczny oraz organizacja polityczna. Założona jako LEGALNA organizacja i zarejestrowana w Izraelu przez szejka Ahmada Jasina pod inną nazwą al-Mudżammat ul-Islami.
Jednak jej tożsamość z poprzednią wynika zarówno z ciągłości przywództwa jak i ciągłości ideologii, która ulegała po prostu „odkryciu” w odpowiednim momencie. Coś podobnego miało miejsce w Europie pierwszej połowy XXw. , jak w swoim czasie u bolszewików, nazistów czy innych ruchów radykalnych i wybitnie mało sympatycznych.
Hamas to organizacja fundamentalistyczna, traktująca demokrację instrumentalnie. Jest ona ideologicznie i praktycznie antyzachodnia i terrorystyczna. To właśnie Hamas(!) zmienił taktykę zamachów bombowych opierając się głównie na zamachowcach samobójcach. Jest to organizacja, która nie liczy się z kosztami społecznymi, ludzkimi, ekonomicznymi ponoszonymi przez społeczeństwo, które ponoć reprezentuje - jest przy tym skorumpowana i terroryzująca własne palestyńskie społeczeństwo.
Cała obudowa socjalna i społeczna Hamasu, do której nawiązał red.Jacek Żakowski był to w swoim czasie tylko manewr taktyczny, skierowany przeciwko konkurencyjnej Al Fatah.
Tylko z dwóch dorocznych Raportów Palestyńskiej Komisji Praw Człowieka za lata 2006-2007 wynika, iż w walkach frakcyjnych pomiędzy Hamasem a Al Fatah zginęło łącznie 691 osób – wszyscy na terenie Strefy Gazy (wśród zabitych było 87 dzieci i 45 kobiet).Do tej koszmarnej statystyki trzeba dodać kilkuset obywateli Izraela zabitych i rannych w różnorakich zamachach terrorystycznych na przestrzeni ostatnich ponad 20 lat.
Doprawdy, chyba nie takiego podobieństwa czy drogi „rozwoju” dla KOD-u poszukuje zagubiony redaktor Żakowski – publicysta tygodnika Polityka. Przynajmniej nie publicznie.
Nie przypuszczam, że Jacek Żakowski i KOD chcieliby pójść drogą Hamasu. Jednak takie porównania czy analogie wskazują na brak pomysłu pozytywnego na dalszą drogę opozycji.
KOD i partie opozycyjne – m.in.Nowoczesna i Platforma Obywatelska korzystają z demokracji nie wnosząc jednak niczego konstruktywnego do dyskursu politycznego. A demokracja, która jest na ich sztandarach wymaga właśnie od opozycji czegoś więcej niż gadania głupot których źródłem jest brak elementarnej wiedzy oraz osobista wrogość i zacietrzewienie do rządu Prawa Sprawiedliwości .
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292097-redaktor-zakowski-publicysta-kod-u-czy-hamasu-takie-porownania-czy-analogie-wskazuja-na-brak-pomyslu-pozytywnego-na-dalsza-droge-opozycji