Były prawnik został oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji. Stanisław Sz. interesował się polską energetyką

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Fratria
fot. Fratria

Jak poinformowało Radio ZET prokuratura wysłała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Stanisławowi Sz., prawnikowi z polskim i rosyjskim paszportem.

Mężczyzna został oskarżony o pracę dla Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej czyli GRU.

Stanisław Sz. został oskarżony z art. 130. paragraf 1. Kodeksu Karnego. Grozi mu do 10 lat więzienia. Akt oskarżenia został wysłany do Sądu Okręgowego w Warszawie 29 kwietnia

—mówi Radiu ZET naczelnik Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej Włodzimierz Burkacki.

Oskarżony jest byłym prawnikiem z jednej z warszawskich kancelarii, który w 1991 roku przyjechał z całą rodziną do Polski. Stanisław Sz. w kancelarii odpowiedzialny był m.in. za obsługę budowy terminala LNG w Świnoujściu. Do głównych zainteresowań oskarżonego należały kwestie polskiej energetyki. Stanisław Sz. starał się o możliwość odbycia wolontariatu w Ministerstwie Gospodarki, jednak nie uzyskał na to zgody. Jego firma konsultingowa pomagała polskim biznesmenom we wchodzeniu na rynek ukraiński.

W październiku 2014 roku Agencja Bezpieczeństwa Warszawskiego jednego dnia zatrzymała Stanisława Sz., a także podpułkownika Wojska Polskiego, który pracował w Ministerstwie Obrony Narodowej. Jak podaje Radio ZET obaj oskarżeni mieli mieć tego samego rosyjskiego oficera prowadzącego. Proces zatrzymanego przez ABW podpułkownika - Zbigniewa J. rozpoczął się już przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie.

kk/Radio ZET


Do nabycia „wSklepiku.pl”: „Rosyjscy szpiedzy. Od Stalina do Putina”.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych