Nie ma cienia wątpliwości, że koalicja PO – PSL chciała zmarginalizować rolę IPN. Nie było też mowy o polityce historycznej czy w ogóle o historii narodowej, która stała się wręcz niepopularna, a tych, którzy o nią dbali, nazywano polskimi nacjonalistami. Tym samym próbowano doprowadzić do odcięcia się społeczeństwa od pozytywnych emocji związanych z pamięcią o przeszłych pokoleniach o polskości.
—mówił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” prof. Jan Żaryn, odnosząc się do przegłosowanej przez Sejm noweli ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
W całej Polsce trwa proces dekomunizacji przestrzeni publicznej. Zmieniane są m.in nazwy ulic, które nosiły imiona komunistów. Profesor wyjaśnił przyczyny dlaczego tak długo musieliśmy czekać na ten proces.
Ponieważ wychodzenie z komunizmu odbywało się na drodze w znacznej mierze propagandowo-kontrolowanej przez wnuków i synów UB-eków i SB-eków – mocniej niż przez środowiska patriotyczne – to czas najwyższy na uświadomienie sobie istnienia jednej Polski – jeśli chodzi o fundamenty – a nie kilku – czyli przyjęcie tego, co jest faktem, a więc jednego systemu wartości. Myślę, że te fundamenty dzisiaj osiągnęliśmy.
—mówił prof. Żaryn.
Historyk odniósł się także do zadań, które czekają IPN.
IPN powinno dokończyć tę szeroko pojętą powinność związaną z odnalezieniem doczesnych szczątków polskich bohaterów i godne ich uhonorowanie przy jednoczesnej stałej dbałości o tych wszystkich pokoleniach na obczyźnie, które już odeszły, a są zasłużone dla polskiej wolności.
-powiedział profesor.
Rozmówca Mariusza Kamienieckiego zwrócił uwagę na nowy model patriotyzmu, który chciał narzucić społeczeństwu rząd PO-PSL.
Ten nowy, postępowy patriotyzm miał polegać na płaceniu podatków, na codziennej trosce o to, żeby trawniki były równo przystrzyżone, a papierki po cukierkach wyrzucać do śmietników, a nie na chodnik. Jednak ta wizja okazała się zupełnie nieprzystająca do faktycznych wrażliwości wielu Polaków.
—wyjaśniał historyk.
Profesor wskazał na młode pokolenie, jako te, które sprzeciwiło się pseudo patriotyzmowi lansowanemu przez poprzedni rząd.
Tamę temu rozumowaniu, tej próbie narzucenia wizji patriotyzmu i w ogóle tak rozumianemu człowieczeństwu postawiło młode pokolenie Polaków. To młode pokolenie stało się bardzo wyraźnym podmiotowym zapleczem dla tych wszystkich, którzy starali się wzmocnić znaczenie polskiej tradycji, polskiej historii. I nie da się ukryć, że obóz polityczny, obóz Prawa i Sprawiedliwości, który wziął na siebie to wyzwanie, stara się po wygranych wyborach realizować wizję zdrowego polskiego patriotyzmu.
—mówił prof. Jan Żaryn.
kk/Nasz Dziennik
Polecamy „wSklepiku.pl”:„Państwo Platformy. Bilans zamknięcia” - Andrzej Zybertowicz, Maciej Gurtowski, Radosław Sojak.
Książka podsumowuje działalność Platformy we wszystkich przestrzeniach zarządzania państwem.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/291449-prof-zaryn-o-patriotyzmie-za-rzadow-po-psl-mial-polegac-na-codziennej-trosce-o-to-zeby-trawniki-byly-rowno-przystrzyzone-a-papierki-po-cukierkach-wyrzucac-do-smietnikow