Tak się tworzy światową opinię! George Soros: „Muzułmański imigrant to w Polsce utożsamienie zła. Kaczyńskiemu udało się zrobić z niego diabła”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. georgesoros.com
Fot. georgesoros.com

„Polska jest jednym z najbardziej homogenicznych etnicznie i religijnie krajów w Europie. Muzułmański imigrant to w Polsce utożsamienie zła. Kaczyńskiemu udało się zrobić z niego diabła” - mówi amerykański finansista, filantrop i założyciel Instytutu Społeczeństwa Otwartego (Open Society Institute), George Soros w wywiadzie dla „The New York Review Of Books”.

Według niego Unia Europejska znalazła się na skraju zapaści, a europejskie elity stosują taktykę kopania puszki pod górę, tak, że ona turla się z powrotem w dół, im prosto pod nogi.

UE musi się obecnie zmierzyć nie tylko z jednym kryzysem, ale co najmniej pięcioma, sześcioma kryzysami na raz: Rosja, Ukraina, Grecja, Brexit, kryzys imigracyjny oraz Syria. Nie wspominając o negatywnym wpływie zamachów w Paryżu, i gdzie indziej, na opinię publiczna w Europie

—przekonuje miliarder. Według niego Europa wymaga naprawy, a tej naprawy mogą dokonać tylko Niemcy.

Niemcy, pod przywództwem Merkel, uzyskali pozycję hegemona, ale nie kosztowało ich to zbyt drogo. Zazwyczaj hegemon musi dbać nie tylko o własny interes, ale także o interes tych, którzy znaleźli się pod jego opieką. Niemcy muszą podjąć decyzję, czy chcą wziąć na siebie odpowiedzialność i ryzyko bycia dominującą siłą w Europie?

—podkreśla Soros i dodaje, że ma nadzieję, iż Merkel zdecyduje się na rolę „dobrotliwego” hegemona, ponieważ, jak twierdzi, podziela ona jego poglądy na temat „otwartego społeczeństwa”, w przeciwieństwie do przywódców Polski i Węgier.

Zasady otwartego społeczeństwa nie mają silnych korzeni w tej części świata (Europie Środkowej i Wschodniej -red.). Węgierski premier Viktor Orban promuje węgierską i chrześcijańską tożsamość. To silna mieszanka i Orban nie jest sam. Lider rządzącej w Polsce partii PiS Jarosław Kaczyński wybrał podobne podejście. Nie jest taki inteligentny jak Orban, ale jest sprytnym politykiem i postawił kryzys imigracyjny w centrum swej kampanii wyborczej. Polska jest jednym z najbardziej homogenicznych etnicznie i religijnie krajów w Europie. Muzułmański imigrant to w Polsce utożsamienie zła. Kaczyńskiemu udało się zrobić z niego diabła

—twierdzi miliarder dalej. Jego zdaniem Kaczyński i Orban usiłują ustanowić reżimy oparte na etnicznym i religijnym nacjonalizmie, by utrzymać się „bez końca” u władzy.

Chcą przywrócić pozorowane demokracje, które istniały w okresie międzywojennym - admirała Horthy’ego na Węgrzech i Piłsudskiego w Polsce. Orban już przejął część demokratycznych instytucji, które powinny być autonomiczne, Kaczyński dopiero zaczął. Będzie trudno ich odsunąć od władzy

— uważa Soros. Według niego nowa Polska Kaczyńskiego będzie przede wszystkim problemem Niemiec.

Niemcy potrzebują Polski jako strefy buforowej przed Rosją. Rosja Putina i Polska Kaczyńskiego są do siebie wrogo nastawione, ale jeszcze bardziej wrogo są nastawione do fundamentalnych zasad, na których została zbudowana Europa, czyli do otwartego społeczeństwa

—przekonuje miliarder, który finansuje w Polsce m.in. Fundację Batorego.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych