Żebrowski o "Czerwonej truciźnie": "Oni ciągle są na salonach, zajmują bardzo ważne miejsca"

fot.blogpress.pl
fot.blogpress.pl

Mamy do czynienia zarówno z tymi, którzy działali w strukturach partyjnych, głównie w PZPR, oni ciągle są na salonach, zajmują bardzo ważne miejsca, jak i z ich dziećmi, następną generacją. Trzecia kategoria to ludzie, którzy nie byli sami w partii, nie są związani wprost rodzinnie, ale to jest cecha umysłu, wychowali się w PRL-u, nasiąknęli tym, zasób wiedzy mają taki, jaki wynieśli z PRL-owskich szkół i na tym etapie się zatrzymali

— mówił Leszek Żebrowski w klubie Ronina.

Gościem klubu Ronina był publicysta historyczny Leszek Żebrowski, który specjalizuje się w dziejach polskich narodowych organizacji konspiracyjnych w okresie II wojny światowej i narodowego odłamu Żołnierzy Wyklętych, w dziejach komunistycznej konspiracji i partyzantki z lat 1942-1945 oraz stalinowskiej bezpieki. Autor wielu książek, w tym: „Paszkwil Wyborczej. Michnik i Cichy o Powstaniu Warszawskim”, „Mity przeciwko Polsce. Żydzi. Polacy. Komunizm”, „Walka o prawdę. Historia i polityka”, „Zatruwanie pamięci. Jedwabne, Naliboki, Koniuchy (1941-1944). Politykierstwo historyczne w III RP”, „W szponach czerwonych. Komunizm i (post)komunizm w Polsce po 1944 r.”

Najnowsza książka Żebrowskiego to „Czerwona trucizna. Mity przeciwko Polsce. Akt II” - zbiór esejów historyczno-politycznych traktujących o naszej sytuacji po 1989 roku, przypominających również o tym, co było wcześniej. Jest on kontynuacją pierwszego tomu pt. „Mity przeciwko Polsce. Żydzi, Polacy, komunizm 1939–2012”. Teksty ukazywały się w tygodniku „Nasza Polska”. Wszystkie pozostają nadal bardzo aktualne – czyli pod wieloma względami cały czas drepczemy w tym samym miejscu. Nie udało się nam wyjść z pajęczyny zależności instytucjonalnych i personalnych z tzw. minionego okresu. Okazało się, że „właściciele Polski Ludowej” znakomicie odnaleźli się w nowej (?) rzeczywistości, bezkarni i uwłaszczeni na tym, co rabowali przez kilkadziesiąt lat.

fot.blogpress.pl
fot.blogpress.pl

Mimo formalnego przeistoczenia się partii komunistycznej w SLD ta formacja umysłowa i polityczna istnieje nadal, bo w Polsce nie było żadnej dekomunizacji

— podkreślił Leszek Żebrowski w czasie spotkania w klubie Ronina.

Mamy do czynienia zarówno z tymi, którzy działali w strukturach partyjnych, głównie w PZPR, oni ciągle są na salonach, zajmują bardzo ważne miejsca, (..) jak i z ich dziećmi, następną generacją. (..) Trzecia kategoria to ludzie, którzy nie byli sami w partii, nie są związani wprost rodzinnie, ale to jest cecha umysłu, wychowali się w PRL-u, nasiąknęli tym, do dziś mają PRL-owskie książki, encyklopedie na półkach, zasób wiedzy mają taki, jaki wynieśli z PRL-owskich szkół i na tym etapie się zatrzymali.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

123
następna strona »

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.