W trakcie czwartkowych obrad Sejmu doszło do mało spotykanego wydarzenia, w trakcie którego wykluczony z obrad został poseł Platformy Obywatelskiej.
Chodzi o Tomasza Lenza, którego ostre przemówienie najpierw przerywały okrzyki „Targowica” (ze strony PiS) oraz „Dyktatura!” (ze strony opozycji), a marszałek Sejmu po pewnym czasie wyłączył mu mikrofon.
Lenz nie chciał jednak opuścić mównicy sejmowej i krzyczał do polityków PiS bez włączonego mikrofonu. Wreszcie zareagował też Marek Kuchciński i wykluczył Lenza z posiedzenia. Ten jednak dalej nie opuszczał mównicy, w związku z tym zarządzono 10 minut przerwy.
ZOBACZ WIDEO:
Przemówienie posła PO Tomasza Lenza przerywały okrzyki „Targowica”, a marszałek Sejmu wyłączył mu mikrofon. To jednak nie wszystko - cała awantura zakończyła się bowiem wykluczeniem posła Platformy z obrad Sejmu. Taką decyzję podjął Marek Kuchciński po tym, jak Lenz nie chciał opuścić mównicy sejmowej.
svl
Do nabycia „wSklepiku.pl”: „Wrogość w stosunkach politycznych. Modelowa analiza funkcjonalna”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/288761-chryja-na-mownicy-sejmowej-tomasz-lenz-z-platformy-krzyczy-i-macha-rekami-marszalek-sejmu-wyklucza-go-z-obrad-wideo