Mateusz who? Kijowski już w USA i gotowy do walki. Tyle, że tam nie bardzo wiedzą kim jest. „Nie jesteśmy organizatorem ani sponsorem tej wizyty”. WIDEO i MEMY

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Lider KOD i jego współpracownicy zaczynają dziś 8-dniową wizytę za oceanem. Harmonogram spotkań jest – jak twierdzą - napięty – na liście „do zrobienia” są m.in. wykłady, spotkania z urzędnikami amerykańskiej administracji i wspierającą komitet Polonią. Kijowski chce przekonywać, że mimo działań PiS, „zasługujemy na szansę”.

Amerykanie, zdaniem lidera KOD, powinni „dostrzec pełen obraz sytuacji w Polsce”. Kijowski liczy, że 8 dni wystarczy, by zaczęli myśleć inaczej. Przed wizytą Andrzeja Dudy w Ameryce media zaprzyjaźnione z KOD odtrąbiły, że będzie ona dyplomatyczną porażką. Sukcesem miała się natomiast okazać wyprawa Mateusza Kijowskiego do USA.

Chcemy, żeby nasi partnerzy amerykańscy, tak samo jak partnerzy europejscy, wiedzieli dokładnie, co się dzieje i umieli reagować szczegółowo

—tłumaczył lider KOD’-u Polskiej Agencji Prasowej. Osiem dni może się jednak okazać za mało, bowiem jak wynika z relacji Matthew Tyrmanda, który odwiedził siedzibę organizacji Freedom House, gdzie Kijowski ma wygłosić wykład (o demokracji rozumie się), za Oceanem nie za bardzo wiedzą kim on jest. Ludzie z Freedom House (organizacji związanej z fundacją Sorosa) twierdzą też, że to nie oni ściągnęli alimenciarza do USA.

Fot. Twitter/@10murzynkow
Fot. Twitter/@10murzynkow

Relacje Tyrmanda umieścił na swoich stronach portal „niezalezna.pl”. Dziennikarz wybrał się z kamerą do siedziby Freedom House. Usłyszał, że organizacja nie ma zaplanowanego żadnego spotkania z liderem KOD. Mimo dużych starań nie udało nam się także odnaleźć depeszy „Associated Press”, w której podano rzekomo informację o wizycie „drugiego Wałęsy” w Waszyngtonie.

Na zapytanie „niezalezna.pl” Freedom House odparł, że „nie jest sponsorem ani organizatorem tej wizyty.

Podczas przyjazdu pana Kijowskiego i innych członków delegacji do Waszyngtonu będziemy, wraz z innymi organizacjami broniącymi praw człowieka, uczestniczyć w spotkaniach z nimi

—czytamy na portalu. Internety mają już ubaw po pachy z powodu podróży Kijowskiego za Ocean. Fałszywy Obama na Twitterze (najwyraźniej zmartwiony faktem, że ma się spotkać z Kijowskim) pisze:

Dzwonię do Kijowskiego. Kim jest ten gość?

Fot. Twitter/@BarraakObamaa
Fot. Twitter/@BarraakObamaa

Na kolejny memie obama pyta prezydenta Dudę z którym pozuję do zdjęcia o to, kim jest Kijowski. Duda odpowiada:

Cij. On właśnie robi zdjęcie

Fot. Twitter/@depeshe
Fot. Twitter/@depeshe

A publicysta „wSieci” Stanisłąw Janecki żartuje na Twitterze, że lider KOD-u wystąpi przed Kongresem.

Na trawniku przed Kongresem

Fot .Twitter/@ST_Janecki
Fot .Twitter/@ST_Janecki

Ryb, niezalezna.pl, PAP, natemat.pl


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet: „Resortowe dzieci. (2 tomy, media i służby)”.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.