W mediach spekuluje się co dalej z BOR-em. Niektóre wypowiedzi ministra Błaszczaka są interpretowane jako zapowiedź likwidacji Biura. To możliwe?
BOR wymaga zmian i usprawnienia. Mówimy o tym od dawna. Głębokość zmian jest zależna od oceny dotychczasowej działalności formacji. Kondycję BOR oceniamy, jako słabą, jednak nie ma rekomendacji dotyczącej rozwiązania tej służby i zbudowania jej na nowo. Trzeba na pewno jednak są reformować, usprawnić, rozważyć dodanie kompetencji, np. prowadzenie działalności operacyjno-rozpoznawczych, czy zmianę statusu szefa Biura. Jednak przede wszystkim należy uzupełnić kadry. W formacji jest dziś 400 wakatów. Za rządów PO-PSL odeszło wielu funkcjonariuszy, a nikt nie przyszedł. Obecnie nabór jest intensyfikowany. To jest szalenie ważne. Funkcjonariusze muszą być odpowiedzialni i spełniać wiele wymagań. Wierzę, że wielu takich ludzi będzie zainteresowanych służbą w tej formacji. Uzupełnienie kadr to poważne wyzwanie.
Mówi Pan o odpowiedzialności, o bezpieczeństwie. Dla wielu jednak BOR wciąż jest naznaczony piętnem gen. Janickiego. To nie jest problem wizerunkowy dla Biura?
To jest problem, i to nie tylko wizerunkowy. Kondycja, w jakiej był BOR po ostatnich latach koalicji PO-PSL była nie najlepsza, mówiąc delikatnie. Na BOR-ze ciąży sprawa tragedii smoleńskiej. BOR jest kojarzony z utrzymywaniem na stanowisku Janickiego. On po Smoleńsku nie tylko nie został zdymisjonowany, ale otrzymał awans generalski. To wyglądało jakby BOR zasłużył po 10/04 na awans. To ciąży na BOR, jednak pamiętajmy, że spuścizna po rządach PO-PSL to również realnie zła kondycja Biura, brak funduszy, błędy w procedurach, brak kadry. BOR trzeba naprawić, również przez działania Janickiego.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W mediach spekuluje się co dalej z BOR-em. Niektóre wypowiedzi ministra Błaszczaka są interpretowane jako zapowiedź likwidacji Biura. To możliwe?
BOR wymaga zmian i usprawnienia. Mówimy o tym od dawna. Głębokość zmian jest zależna od oceny dotychczasowej działalności formacji. Kondycję BOR oceniamy, jako słabą, jednak nie ma rekomendacji dotyczącej rozwiązania tej służby i zbudowania jej na nowo. Trzeba na pewno jednak są reformować, usprawnić, rozważyć dodanie kompetencji, np. prowadzenie działalności operacyjno-rozpoznawczych, czy zmianę statusu szefa Biura. Jednak przede wszystkim należy uzupełnić kadry. W formacji jest dziś 400 wakatów. Za rządów PO-PSL odeszło wielu funkcjonariuszy, a nikt nie przyszedł. Obecnie nabór jest intensyfikowany. To jest szalenie ważne. Funkcjonariusze muszą być odpowiedzialni i spełniać wiele wymagań. Wierzę, że wielu takich ludzi będzie zainteresowanych służbą w tej formacji. Uzupełnienie kadr to poważne wyzwanie.
Mówi Pan o odpowiedzialności, o bezpieczeństwie. Dla wielu jednak BOR wciąż jest naznaczony piętnem gen. Janickiego. To nie jest problem wizerunkowy dla Biura?
To jest problem, i to nie tylko wizerunkowy. Kondycja, w jakiej był BOR po ostatnich latach koalicji PO-PSL była nie najlepsza, mówiąc delikatnie. Na BOR-ze ciąży sprawa tragedii smoleńskiej. BOR jest kojarzony z utrzymywaniem na stanowisku Janickiego. On po Smoleńsku nie tylko nie został zdymisjonowany, ale otrzymał awans generalski. To wyglądało jakby BOR zasłużył po 10/04 na awans. To ciąży na BOR, jednak pamiętajmy, że spuścizna po rządach PO-PSL to również realnie zła kondycja Biura, brak funduszy, błędy w procedurach, brak kadry. BOR trzeba naprawić, również przez działania Janickiego.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/287213-tylko-u-nas-minister-zielinski-o-oponie-prezydenta-bor-pietnie-janickiego-i-nieodpowiedzialnych-dzialaniach-po-psl?strona=2