Zmiana ustawy antyaborcyjnej? Kaczyński: "Jestem katolikiem, więc moja postawa jest tutaj oczywista. W mojej partii nie ma w tej sprawie dyscypliny"

PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski

Jestem katolikiem, więc moja postawa jest tutaj oczywista. Przypominam, że w mojej partii nie ma w tej sprawie dyscypliny, ale jeśli mam przewidywać, to ogromna większość klubu, jeśli nie wszyscy, poprą tę propozycję. W tych sprawach jako katolik podlegam nauce, jaką głoszą biskupi i co do tego nie ma wątpliwości

— w ten sposób Jarosław Kaczyński skomentował pomysł na zmianę ustawy antyaborcyjnej i zaostrzenie tych przepisów.

Szef PiS mówił też, że nie rozmawiał o tej sprawie z abp. Gądeckim.

Niedawno do marszałka Sejmu wpłynęło zawiadomienie o zawiązaniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”, która będzie zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy całkowicie zakazującej przerywania ciąży. W projekcie znajdują się zapisy uchylające dotychczasowe, prawne możliwości aborcji, a także nakładające na administrację rządową i samorządową obowiązek pomocy materialnej i opieki dla rodzin wychowujących dzieci upośledzone oraz matek i ich dzieci poczętych w wyniku czynu zabronionego.

W myśl obowiązującej ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży, aborcję można przeprowadzić, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, np. gwałtu.

lw, PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.