Była to rozmowa, a nie wojna i to znaczący postęp
— powiedział Jarosław Kaczyński po spotkaniu szefów partii w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w komunikacie mówił o swoich wnioskach po spotkaniu, które trwało 1,5 godziny:
Mam dla państwa dobrą wiadomość - rozpoczął się dialog polityczny, tak bardzo Polsce potrzebny. Będzie kontynuowany. Nie mogę z góry rozstrzygać, jaki będzie jego wynik, ale rozmawialiśmy - nie na takich zasadach, jakie mogą państwo zobaczyć na sali sejmowej. Była to rozmowa, a nie wojna i to znaczący postęp.
Oczywiście są różnice zdań, ale przynajmniej jeśli chodzi o kwestie związane z polskim interesem narodowym wobec innych, zgodziliśmy się, że powinniśmy działać tak, by ten interes nie był naruszany. Rozmawialiśmy o różnych sprawach, o Trybunale, o kwestiach sposobu uprawiania polityki, agresji w polityce, o kwestiach związanych z takimi wydarzeniami jak ŚDM, szczyt NATO. Bardzo poważną kwestią jest sprawa bezpieczeństwa Polaków - i to zarówno rozumianego obiektywnie, jak i subiektywnie.
Ważne jest to, by Polacy mieli poczucie bezpieczeństwa. Sądzę, że mimo różnicy zdań, jakiś krok w tym kierunku został uczyniony. Wiadomość jest dobra - nie świetna może, ale dobra. Będziemy dalej szli w tym kierunku. Sądzę, że przyniesie to z czasem efekty, choć zapewne będzie potrzebna cierpliwość
— mówił Kaczyński.
Pytany o propozycje PiS w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, prezes Kaczyński stwierdził, że „propozycje rozwiązania tego problemu będą przedstawione w ciągu najbliższych tygodni”.
Przynajmniej te formacje, które chcą coś zaproponować. Pojawił się też pomysł zmiany konstytucji, choć nie wszyscy byli tu zgodni co do takiej potrzeby. Co my robimy w tej sprawie? Przypomnę, że rozpoczął prace zespół, który ma ocenić i przygotować sposób implementacji do polskiego systemu prawnego zaleceń Komisji Weneckiej
— ocenił lider PiS, dodając, że ma nadzieję na pracę nad nową ustawą o TK.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/287039-kaczynski-po-spotkaniu-z-szefami-opozycji-byla-to-rozmowa-a-nie-wojna-i-to-znaczacy-postep-kompromis-w-trakcie-kolejnych-tygodni