Waszczykowski: Im mniej środowisk, które mogą dawać pożywkę terrorystom, tym łatwiej jest się bronić. "Tak broni się Polska, nie chcąc przyjmować imigrantów"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/Polsat News
Fot. wPolityce.pl/Polsat News

Im mniej środowisk, które mogą dawać pożywkę terrorystom, tym łatwiej jest się bronić. Tak broni się Polska, nie chcąc przyjmować imigrantów

— powiedział Witold Waszczykowski w programie #dziejesięnażywo w Wirtualnej Polsce.

Minister spraw zagranicznych komentował zagrożenie związane z terroryzmem w Europie.

Nie ma łatwych odpowiedzi. Sprawę komplikuje fakt, że z zamachami są związani ludzie z kulturą islamską, ale wychowani w Europie. A nam się wydaje, że głównymi zamachowcami są ci, którzy dotarli z falą uchodźców - choć i tacy się zdarzają. (…)

— mówił gość Roberta Mazurka.

Szef polskiej dyplomacji zwracał uwagę, że największym problemem jest tzw. trzecie pokolenie imigrantów.

To „pokolenie 1000 euro”, które nie może znaleźć pracy wyżej, nawet jeśli mają wykształcenie. Oni zaczynają się buntować, domagają się solidarności i dzielenia się dobrobytem

— tłumaczył.

Pytany o to, dlaczego Polska jest niechętna przyjęciu imigrantów, Waszczykowski mówił, że obecna fala uchodźców jest traktowana jako kanał przerzutowy.

W Niemczech nie można się doliczyć 150 tys. imigrantów. (…) Polska nie przyjmie imigrantów dlatego, że nie ma dla nich pracy - nie jest atrakcyjna dla nich. Ale jesteśmy zobowiązani respektować prawo międzynarodowe i jeśli pojawią się uchodźcy, którzy zadeklarują chęć pobytu w Polsce i udowodni swoją tożsamość, zostanie zweryfikowany przez służby, to mają prawo aplikować o prawo do pobytu w Polsce

— mówił minister spraw zagranicznych.

Imigrant to ten, który szuka pracy i lepszego życia. Dlatego jest ważne, by w hot spotach, obozach, do których docierają, mieć zdefiniowany status takiego człowieka

— dodawał.

W rozmowie red. Mazurek pytał o reakcję Europy - czy tylko gesty solidarności i wzruszenie mają być receptą na terroryzm i zamachy?

Za tym powinna iść polityka współpracy służb specjalnych. Europę stać na to, by identyfikować tych, którzy mogą przynieść zagrożenie. (…) Nikt sobie, niestety, nie radzi z terroryzmem. Terroryści często są o krok przed. Dlatego im mniej środowisk, które mogą dawać pożywkę terrorystom, tym łatwiej jest się bronić. I w ten sposób broni się Polska, nie chcąc przyjmować imigrantów i selekcjonując uchodźców z tamtego terenu

— zaznaczył Witold Waszczykowski.

Szef MSZ zapewnił, że podejmowane są działania, by zabezpieczyć Światowe Dni Młodzieży i szczyt NATO. Waszczykowski deklarował, że zwiększane są środki na służby specjalne, a polskie instytucje będą lepiej przygotowane.

svl, Wirtualna Polska

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych