Co należałoby zrobić, jeśli w Europie pojawi się wola prowadzenia wojny z terroryzmem? Jest jakiś region, kluczowy w tej sprawie?
Jest taki rejon i on się znajduje na Bliskim Wschodzie, gdzie uformowało się Państwo Islamskie. Ten ośrodek trzeba zniszczyć, używając siły. Ta siła musi być tak duża, by sparaliżowała wolę działania islamistów. To można zrobić, ale trzeba skoncentrować ogromną siłę rażenia na terenie, gdzie działa PI. Nie wydaje mi się, żeby Europa była w stanie takie siły zgromadzić, a także, by jakiś polityk podjął decyzję o uruchomieniu takiej akcji. Sądzę, że państwa europejskie będą się ograniczały do zrzucania bomb, a przy pomocy służb będą patrzeć czy ktoś organizuje coś w Europie. Czyli zostanie tak, jak jest.
Czy sytuacja będzie się rozwijać, aż dojdzie do potężnego zamachu w Europie, który zmusi państwa Europy do działania? Musimy czekać aż spirala terroru nabrzmieje?
Widać, że wydarzenia toczą się według logiki, która prowadzi do wojny, prędzej czy później. Elementem uruchomienia konfliktu zbrojnego może być destrukcja porządku publicznego w krajach Europy Zachodniej. To doprowadziłoby do mocnego osłabienia NATO, co otworzyłoby możliwości działania Rosji. Moskwa ma swoje plany i wszystko wskazuje, że chce wykorzystać „walkę z terroryzmem” do realizacji własnych celów.
Czy to oznacza, że obecność w Unii Europejskiej Polsce może ciążyć?
Nie wiadomo, czy Unia w ogóle przetrwa jako struktura. Pamiętajmy, że już wcześniej zarysowały się różnego rodzaju kryzysy, np. związane z euro, jak w Grecji. Mamy na horyzoncie możliwe wyjście Wielkiej Brytanii z UE. Mamy nierozwiązaną sprawę z uchodźcami, których przybyły już setki tysięcy. Unia nie wygląda kwitnącą. Drugą kwestią jest pytanie o to, co w tej sytuacji zrobią Stany Zjednoczone. I jaką grę prowadzić będzie prezydenta Putin, żeby osiągnąć swoje cele. Rosja jest zainteresowana tym, by fala uchodźców weszła do Europy Zachodniej i ją zdewastowała. To osłabia obóz zachodni. I otwiera możliwości ekspansji na Zachód.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Co należałoby zrobić, jeśli w Europie pojawi się wola prowadzenia wojny z terroryzmem? Jest jakiś region, kluczowy w tej sprawie?
Jest taki rejon i on się znajduje na Bliskim Wschodzie, gdzie uformowało się Państwo Islamskie. Ten ośrodek trzeba zniszczyć, używając siły. Ta siła musi być tak duża, by sparaliżowała wolę działania islamistów. To można zrobić, ale trzeba skoncentrować ogromną siłę rażenia na terenie, gdzie działa PI. Nie wydaje mi się, żeby Europa była w stanie takie siły zgromadzić, a także, by jakiś polityk podjął decyzję o uruchomieniu takiej akcji. Sądzę, że państwa europejskie będą się ograniczały do zrzucania bomb, a przy pomocy służb będą patrzeć czy ktoś organizuje coś w Europie. Czyli zostanie tak, jak jest.
Czy sytuacja będzie się rozwijać, aż dojdzie do potężnego zamachu w Europie, który zmusi państwa Europy do działania? Musimy czekać aż spirala terroru nabrzmieje?
Widać, że wydarzenia toczą się według logiki, która prowadzi do wojny, prędzej czy później. Elementem uruchomienia konfliktu zbrojnego może być destrukcja porządku publicznego w krajach Europy Zachodniej. To doprowadziłoby do mocnego osłabienia NATO, co otworzyłoby możliwości działania Rosji. Moskwa ma swoje plany i wszystko wskazuje, że chce wykorzystać „walkę z terroryzmem” do realizacji własnych celów.
Czy to oznacza, że obecność w Unii Europejskiej Polsce może ciążyć?
Nie wiadomo, czy Unia w ogóle przetrwa jako struktura. Pamiętajmy, że już wcześniej zarysowały się różnego rodzaju kryzysy, np. związane z euro, jak w Grecji. Mamy na horyzoncie możliwe wyjście Wielkiej Brytanii z UE. Mamy nierozwiązaną sprawę z uchodźcami, których przybyły już setki tysięcy. Unia nie wygląda kwitnącą. Drugą kwestią jest pytanie o to, co w tej sytuacji zrobią Stany Zjednoczone. I jaką grę prowadzić będzie prezydenta Putin, żeby osiągnąć swoje cele. Rosja jest zainteresowana tym, by fala uchodźców weszła do Europy Zachodniej i ją zdewastowała. To osłabia obóz zachodni. I otwiera możliwości ekspansji na Zachód.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/286196-prof-szeremietiew-rosja-jest-zainteresowana-tym-by-fala-uchodzcow-weszla-do-europy-zachodniej-i-ja-zdewastowala-nasz-wywiad?strona=2
