Do prokuratury w Gliwicach wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez… Beatę Szydło. Poszło o publikację wyroku TK

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Do prokuratury w Gliwicach wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez… Beatę Szydło. Premier miała - zdaniem zawiadamiającego - dopuścić się przestępstwa polegającego na nieopublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

O fakcie poinformował prok. Janusz Sochacki, szef Prokuratury Rejonowej Gliwice-Wschód, w rozmowie z portalem tvp.info. Okazuje się, że sprawa nie dotyczy tylko premier rządu.

Wymienione są również osoby związane z biurem legislacyjnym rządu

— mówi Sochacki.

Sprawa została przekazana prokuraturze w Warszawie.

To już trzeci przypadek zawiadomienia do prokuratury, dotyczący zamieszania wokół Trybunału Konstytucyjnego. Dwa poprzednie zostały złożone w Warszawie.

Prokuratura na 30 dni na rozpatrzenie zawiadomienia i podjęcie decyzji o ewentualnym wszczęciu postępowania w stosunku do Beaty Szydło. Pomimo tego typu nacisków, rząd nie opublikuje wyroku TK. Przedstawiciele władzy tłumaczą, że „wyrok” jest tak naprawdę tylko opinią części członków Trybunału.

Podtrzymujemy zdanie, że rząd RP nie może opublikować stanowiska niektórych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, które nie jest oparte na przepisach prawa

— tłumaczył rzecznik rządu Rafał Bochenek.

mly/tvp.info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.