Święczkowski: „Skala korupcji za czasów rządów Platformy i PSL przerosła najśmielsze oczekiwania”

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Nowy prokurator krajowy i pierwszy zastępca prokuratora generalnego Bogdan Święczkowski, który był gościem „Poranka Radia Wnet”, skomentował konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do swoich priorytetów na nowym stanowisku.

Warto pamiętać, że Trybunał Konstytucyjny nie jest to sąd w rozumieniu Konstytucji. Konstytucja rozróżnia sądy i trybunały

— zaznaczył Święczkowski.

Prokurator krajowy stoi na straży praworządności musi pilnować, by każdy organ, w tym również Trybunał Konstytucyjny, przestrzegał prawa i stosował go

— dodał.

Pierwszy zastępca Prokuratora Generalnego zwrócił uwagę, że TK naruszył prawo swoim wtorkowym posiedzeniem.

Niestety Trybunał Konstytucyjny, który spotkał się w składzie 12-osobowym, nieznanym ustawie, nie dochował terminów, naruszył obowiązujące przepisy ustawy, a  prokuratura stoi na straży praworządności

— stwierdził Święczkowski.

Nie może być sytuacji, opartej od początku do końca sprzecznej z ustawą

— dodał.

Prokurator krajowy podkreślił, że w tej sprawie potrzebne są kompleksowe rozwiązania.

Tę sytuacje można rozwiązać przez zmianę konstytucji. Czy zmianę ustawy o TK. Niestety zachowanie pana prezesa Rzeplińskiego pokazuje, że nie chce lub nie może zawrzeć kompromisu, by TK mógł rozstrzygać sprawy w zgodności z konstytucją

— powiedział Bogdan Święczkowski.

Gość Radia Wnet odniósł się do olbrzymiej skali korupcji, jaka panowała w ciągu 8 lat rządów koalicji PO-PSL.

Skala korupcji za czasów rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego przerosła najśmielsze oczekiwania. Nigdy nie było tak, ze właściwe każda transakcja publiczna była obarczona ryzykiem korupcyjnym. (…) Przy jakiejkolwiek większej transakcji takie podejrzenia się pojawiały

— mówił Święczkowski.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.