22 lutego 2016 roku w klubie Ronina odbył się wieczór poświęcony Międzymorzu. W dyskusji, którą prowadził Marcin Wolski wzięli udział: Krzysztof Jabłonka - historyk, nauczyciel i dyplomata, znawca tematyki wschodniej, w latach 1997-2000 konsul RP w Moskwie, Charkowie i Grodnie, oraz Wiktor Ross - politolog, rosjoznawca, dyplomata, ambasador RP w Mołdawii (1994–2000) i Armenii (2003–2004).

Marcin Wolski przedstawił rys historyczny Międzymorza, od czasów najdawniejszych poprzez tworzenie się owego Międzymorza w pojęciu zarówno geograficznym jak i historycznym za panowania Kazimierza Jagiellończyka, po szczyt potęgi, gdy Jagiellonowie władali nie tylko Polską i Litwą, ale też Czechami, Węgrami, Mołdawią, a granice ich krajów opierały się o Bałtyk, Morze Czarne i Adriatyk. Aż dalej, ku upadkowi Rzeczpospolitej i idei międzymorza.

Krzysztof Jabłonka nawiązał do czasów, gdy narody tej części Europy walczyły o niepodległość, niektórym z nich to się powiodło, a część pozostała pod rosyjską, w bolszewickim wydaniu opresją. Mówił też o idei prometeizmu wywodzącego się z gruzińskich powstań narodowych i gruzińskiej poezji, roli Józefa Piłsudskiego i Polski w powstawaniu tej idei już w nowoczesnym kształcie.

Wiktor Ross mówił o powstaniu niepodległych republik na Kaukazie w czasie zamętu bolszewickiej rewolucji i związkach tych krajów z Polską. Szczególnie piękną kartę odegrali Gruzini w polskiej armii w latach miedzywojnia, jak i podczas walk w czasie II Wojny Światowej. Warto wspomnieć, że amerykański generał John Saakaszwili, szef połączonych sztabów państw NATO na przełomie lat 70/80, wywodził się z takiej właśnie gruzińskiej rodziny osiadłej w Polsce.

Po dojściu Hitlera do władzy w Niemczech ruch prometejski, który był wymierzony w Rosję sowiecką, jak też i polskie wpływy zaczęły słabnąć.

Pod koniec spotkania prelegenci nawiązali do współczesności i obecnej polityki w naszym regionie oraz perspektyw państw i narodów, które współpracując, mogą przeciwstawić się rosyjskiej agresji.

Relacja: Bernard i Margotte