Prezydent Duda: Żołnierze Wyklęci stanowią wielką część naszego mitu narodowego. "Znajomość polskiej historii i odkrywanie prawdy jest naszym obowiązkiem"

PAP/Marcin Obara
PAP/Marcin Obara

Pamiętamy o Wyklętych i stanowią oni wielką część naszego mitu narodowego

mówił Andrzej Duda w rozmowie na falach radia RDC.

Prezydent szeroko komentował i odnosił się do Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który przypada na 1 marca. Duda był pytany o to, jak tego typu wydarzenia wpisują się w politykę historyczną państwa.

To daty niezwykle ważne dla polskiej historii - także w ujęciu budowania mitu narodowego i państwowego. (…) Wyklęci wystąpili przede wszystkim w obronie wolności - to był też przejaw gniewu i swoistego rozgoryczenia, bo przecież mieli świadomość tego, że nie tylko sami walczyli, ale że Polska została zniszczona przez Niemców i Sowietów, że Polacy walczyli de facto na wszystkich frontach II wojny, a zamiast wolności i niepodległości, o którą ta walka się toczyła, przyszła kolejna niewola - tym razem z drugiej strony. To był wielki wyraz ich protestu

— zaznaczył prezydent.

Duda podkreślał, że działania Wyklętych były przejawami bohaterstwa i miłości ojczyzny aż do samego końca.

Dziś żyjemy w Polsce, która jest suwerenna i niepodległa. Obchodzimy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - co jest wielką zasługą pana prof. Lecha Kaczyńskiego - pamiętamy o Wyklętych i stanowią oni wielką część naszego mitu narodowego. Skoro PRL została ufundowana na kłamstwie katyńskim, to wolna Rzeczpospolita powinna mieć u fundamentów prawdę o Wyklętych. Ale to nie tylko oni - wokół tych, którzy walczyli z bronią w ręku było wielu zaangażowanych

— mówił prezydent.

Jak przypominał, komunistyczne władze próbowały zdeptać pamięć o Wyklętych, których sami zamordowali.

Ta nazwa, krzyk w tej nazwie „Wyklęci” to krzyk zaprzeczenia tamtym czasom. (…) Czasem nazywa się ich „zapomnianymi”, ale i „niezłomnymi”. Na szczęście po 1989 roku, już w latach 90. pojawiały się środowiska, które zaczęły tę pamięć odgrzebywać. Chylę czoła przed wszystkimi środowiskami, stowarzyszeniami historycznymi, rekonstruktorów, kibiców. Myślę, że to jest to, na czym powinien opierać się nasz narodowy mit niepodległościowy - obok innych pięknych wydarzeń w naszej historii

— ocenił.

Znajomość polskiej historii i odkrywanie prawdy historycznej jest naszym obowiązkiem. Stąd mam nadzieję, że nauka historii w szkołach wróci na należne jej miejsce. To wielkie zadanie państwa, które chce budować swoją pozycję wewnętrzną i międzynarodową

— dodał.

Duda był również pytany o popularyzację historii wśród naszych sąsiadów.

Niektórzy z sąsiadów robią to od wielu lat i można się nawet na niej wzorować. My musimy mieć politykę historyczną. (…) Nasze relacje muszą być oparte o prawdę, nawet jeśli jest trudna. Wierzę, że dobre relacje między narodami muszą być oparte o prawdzie

— podkreślił prezydent.

maf, RDC


Uwaga!

W najnowszym wydaniu „wSieci” DODATEK SPECJALNY na Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych „POWRÓT NIEZŁOMNYCH, a w nim: sylwetki bohaterów, wstrząsające fakty z historii walk o niepodległą, wolną Polskę, a także współczesny odbiór historii Wyklętych.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.