TRZY PYTANIA DO posła Jaworskiego. „Wiele osób mówi, że ws. "Bolka" wszystko było jasne. Dziwne tylko, że te same osoby tyle lat milczały”

Im wcześniej materiały dot. Bolka będą w pełni udostępnione historykom i zainteresowanym, tym lepiej

— mówi portalowi wPolityce.pl Andrzej Jaworski, poseł PiS.

wPolityce.pl: Debata na temat Lecha Wałęsy i jego związków z SB weszła na nowe tory. Okazuje się, że są oryginały pokazujące skalę zaangażowania byłego prezydenta w donoszenia esbecji. To w Pana ocenie przełom w tej sprawie?

Andrzej Jaworski: Dziś wiele osób mówi, że coś wiedziało, że coś słyszało, że inni wiedzieli, że wszystko było pewne. Dziwne tylko, że te same osoby, kiedy mogły się na ten temat wypowiadać, milczały. Wobec tego ja dziś mam jedynie jedną uwagę: IPN powinien trochę inaczej do tych rzeczy podchodzić.

Inaczej, czyli jak?

Powinien wszystko pokazać od razu, w momencie kiedy ma możliwości zrealizowania badań, które nie są badaniami trudnymi, powinien to zrobić. Trzeba przeciąć wszelkie spekulacje.

Ale mówi Pan o sprawie TW „Bolka” czy o szybkiej analizie wszystkich materiałów pozostałych po SB?

Mówię przede wszystkim o materiałach dotyczących TW Bolka. Im wcześniej te materiały będą w pełni udostępnione historykom i zainteresowanym, tym lepiej.

not. JKUB

---

Zachęcamy do lektury nowego numeru „wSieci”! Temat tygodnia - A jednak „Bolek”. Teczki ukryte przez szefa bezpieki PRL pogrążają nie tylko Wałęsę, lecz także całą III RP.

E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.