Pozamiatane?! Prezes IPN ujawnia: w dokumentach z szafy Kiszczaka są dwie teczki TW "Bolka". "Odręczne zobowiązanie do współpracy z SB podpisane: Lech Wałęsa i pokwitowania odbioru pieniędzy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA
PAP/EPA

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej - Łukasz Kamiński - poinformował na konferencji prasowej w siedzibie instytutu o tym, co znajduje się w materiałach znalezionych w domu Czesława Kiszczaka.

Zgodnie z wcześniej przekazanym informacjami, 17 lutego rozpoczęto oględziny akt znalezionych w domu wdowy po gen. Kiszczaku. (…) Na tej paczce była przyklejona koperta zaadresowana do dyrektora archiwum akt nowych

— mówił dr Kamiński.

Jak na razie odpieczętowano pierwszy z sześciu pakietów, jakie odnaleziono w domu Czesława Kiszczaka. Jak dodawał Kamiński, w paczce znalazł się także list z kwietnia 1996 roku napisany odręcznie przez Czesława Kiszczaka - zatytułowany „współpraca Lecha Wałęsy z SB”.

List jest odręcznie podpisany przez Kiszczaka. Ale ani list, ani paczki nie zostały wysłane

— podkreślił.

W paczce - jak wynika z relacji Kamińskiego - są zawarte teczka personalna i teczka współpracy TW „Bolek”.

To 90 kart dokumentów, teczka personalna jest w oryginalnych okładkach. Znajdują się dwa spisy zawartości dokumentów i odpowiadają stanowi faktycznemu dokumentów znalezionych w teczce. W teczce personalnej jest odręczne zobowiązanie do współpracy podpisane: „Lech Wałęsa, Bolek”, a także pokwitowania odbioru pieniędzy

— zaznaczył Kamiński.

Ponadto z okresu 1970-1976 są notatki ze spotkań TW „Bolka” z funkcjonariuszami SB.

Część doniesień pisana jest odręcznie i podpisana pseudonimem „Bolek”. W opinii archiwisty dokumenty są autentyczne

— podkreślił.

W teczce pracy tajnego współpracownika, liczącej 279 kart, w oryginalnych okładkach, znajdują się liczne doniesienia tajnego współpracownika pseudonim „Bolek” oraz notatki funkcjonariuszy SB ze spotkań z tajnym współpracownikiem pseudonim „Bolek”. Część doniesień pisana jest odręcznie i podpisana pseudonimem „Bolek”.

Dokumenty znajdujące się w obu teczkach obejmują okres lat 1970–1976. W opinii uczestniczącego w czynnościach eksperta-archiwisty dokumenty są autentyczne.

Wszystkie poddawane oględzinom dokumenty są precyzyjnie opisywane. Czynność ta będzie dziś kontynuowana. Niezwłocznie po jej zakończeniu zawartość pierwszego pakietu zostanie udostępniona zgodnie z procedurami opisanymi w ustawie o IPN. Kolejne pakiety, zawierające dokumenty zabezpieczone przez prokuratora IPN 16 lutego br., będą poddawane analogicznym czynnościom, a następnie sukcesywnie udostępniane

— czytamy w oświadczeniu IPN.

Prezes IPN dodał, że na razie spisywana jest zawartość pakietu, a nie analiza historyczna dokumentów. Równolegle do weryfikacji i spisywania dokumentów trwa przeszukanie willi Czesława Kiszczaka na Mazurach.

WIĘCEJ: Ruszyło przeszukanie willi Kiszczaka na Mazurach! Czy i tam prokuratorzy IPN natrafią na pudła pełne dokumentów?!

maf


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 4 książek autorstwa Wojciecha Sumliskiego: „Dziennikarz śledczy. Nigdy się nie poddawaj!”. W kolekcji: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”, „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, „Z mocy nadziei”, „Z mocy bezprawia”.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych