Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki, który był gościem „Kontrwywiadu RMF FM”, odniósł się do roli, jaką odegrał Lech Wałęsa, a także znaczenia tzw. programu Morawieckiego dla polskiej gospodarki.
To przede wszystkim osoba, która powinna rozliczyć się jednoznacznie ze swojej przeszłości, bo nie zrobił tego na początku lat 90. i zrobił tym ogromną krzywdę Polsce
— mówił minister komentując działalność Lecha Wałęsy.
Epizod, który być może nie jest epizodem. I do końca nie wiemy, jak długo on trwał. I do jakiego stopnia tzw. trzymanie na Lecha Wałęsę mogły mieć służby bezpieczeństwa i jak długo. Jeżeli się z tego nie rozliczył po dzień dzisiejszy i ten epizod był bardzo głęboki, co jest niestety wysoce prawdopodobne, to to „trzymanie” mogło być bardzo mocne
— podkreślił Morawiecki.
Wicepremier przyznał jednocześnie, że nie czuje do Lecha Wałęsy, niechęci, ale brak sympatii.
Wynikającej z tego, że na początku lat 90., kiedy ta sprawa stała się tajemnicą poliszynela i była bardzo szeroko komentowana, nie potrafił powiedzieć „przepraszam”, nie potrafił rozliczyć się ze swojej przeszłości i był w jakimś sensie filarem pewnego nurtu politycznego, braku rozliczenia, braku dekomunizacji, braku lustracji
— tłumaczył minister rozwoju.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki, który był gościem „Kontrwywiadu RMF FM”, odniósł się do roli, jaką odegrał Lech Wałęsa, a także znaczenia tzw. programu Morawieckiego dla polskiej gospodarki.
To przede wszystkim osoba, która powinna rozliczyć się jednoznacznie ze swojej przeszłości, bo nie zrobił tego na początku lat 90. i zrobił tym ogromną krzywdę Polsce
— mówił minister komentując działalność Lecha Wałęsy.
Epizod, który być może nie jest epizodem. I do końca nie wiemy, jak długo on trwał. I do jakiego stopnia tzw. trzymanie na Lecha Wałęsę mogły mieć służby bezpieczeństwa i jak długo. Jeżeli się z tego nie rozliczył po dzień dzisiejszy i ten epizod był bardzo głęboki, co jest niestety wysoce prawdopodobne, to to „trzymanie” mogło być bardzo mocne
— podkreślił Morawiecki.
Wicepremier przyznał jednocześnie, że nie czuje do Lecha Wałęsy, niechęci, ale brak sympatii.
Wynikającej z tego, że na początku lat 90., kiedy ta sprawa stała się tajemnicą poliszynela i była bardzo szeroko komentowana, nie potrafił powiedzieć „przepraszam”, nie potrafił rozliczyć się ze swojej przeszłości i był w jakimś sensie filarem pewnego nurtu politycznego, braku rozliczenia, braku dekomunizacji, braku lustracji
— tłumaczył minister rozwoju.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/282095-morawiecki-o-walesie-byl-filarem-braku-rozliczenia-braku-dekomunizacji-braku-lustracji-zrobil-ogromna-krzywde-polsce