Ekspert chwali rząd za program "Rodzina 500 plus": "We wszystkich krajach, w których jest dobra polityka prorodzinna, są rozwiązania podobne do 500+"

Fot. 	PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

Rząd szacuje, że dzięki programowi „Rodzina 500 Plus” w Polsce urodzi się o ok. 278 tysięcy więcej dzieci w ciągu najbliższych 10 lat.

O tym, czy będzie więcej dzieci w Polsce, tak naprawdę dziś nie wie nikt, bo na to wpływają też inne czynniki, np. kulturowe czy cywilizacyjne

— skomentował prof. Grewiński.

Jest wiele innych wyzwań. Polskie rodziny przekształciły się w ostatnich dwóch dekadach w dużej mierze w rodziny ‘patchworkowe’, rodziny niepełne i partnerskie - konkubinaty. Na przykład z 14 do 24 proc. wzrosła liczba dzieci, które się rodzą poza małżeństwem. Polityka społeczna powinna też to uwzględniać, czy nam się te zjawiska podobają, czy nie. Ciągle jest więcej tradycyjnych rodzin, ale tendencja jest wyraźna - coraz więcej ludzi funkcjonuje w nieformalnych związkach albo w drugim czy kolejnym małżeństwie. Ryzyko rozwodu dla młodego małżeństwa w Polsce wynosi ponad 50 proc. obecnie i trzeba to brać także pod uwagę. Może się to kiedyś odwróci, ale na razie trendy są właśnie takie i nie zaczarujemy rzeczywistości

— podkreślił prorektor uczelni im. Janusza Korczaka.

Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę uchwalony w zeszłym tygodniu przez parlament projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, która nazywana jest „Programem Rodzina 500 plus”. Przewiduje ona comiesięczne świadczenie dla rodziców w wysokości 500 złotych miesięcznie na drugie i każde kolejne dziecko. W przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) - również na pierwsze dziecko. Docelowo koszty programu to ok. 22 mld złotych rocznie.

gah/PAP

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.