TYLKO U NAS. Roman Kluska recenzuje program Morawieckiego. "Ten plan ma wiele zalet. Wystarczy zmniejszyć ilość regulacji, by polski PKB wzrósł szybko". NASZ WYWIAD

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Rząd PiS wychodzi naprzód i prezentuje plan rozwoju Polski. Jak Pan ocenia te propozycje? To rzeczywiście szansa na skok dla Polski czy kolejny program, który pozostanie na papierze?

Wszystko zależy od determinacji rządu. Ten plan ma na pewno wiele zalet. On jest kompleksowy, nie skupia się jedynie na jednym aspekcie. Z drugiej strony zawiera bardzo ważne założenie, jestem bowiem zwolennikiem tezy, że wolny rynek jest najlepszym regulatorem rozwoju gospodarczego. Premier Morawiecki zwrócił natomiast uwagę, że jedną z najważniejszych kwestii będzie zmniejszenie ilości obciążeń i regulacji, które obecnie pętają gospodarkę. Zwrócił w ten sposób uwagę na ten czynnik, który dla mnie wydaje się decydującym.

Dlaczego przykłada Pan do tego tak dużą wagę?

W ostatnich latach wiele krajów, przoduje w tym Wielka Brytania, obniża ilość obowiązujących regulacji prawnych. Z tego tytułu notuje dodatkowy wzrost gospodarczy, ma dodatkowy przyrost PKB. Polska zaś robi dokładnie odwrotnie.

Gdy Polska zmniejszy ilość regulacji, PKB samo wzrośnie? Z automatu?

Taki krok, o który Pan pyta, jest bezinwestycyjnym czynnikiem skokowego przyrostu PKB. Premier Morawiecki też zauważył ten problem. Wystarczy zmniejszyć ilość regulacji, by PKB wzrósł szybko. Dzięki temu jest szansa np. na finansowanie programu „500+”, czy szereg innych planów rządu. I na to wskazuje premier Morawiecki. Pozytywnie to oceniam, podobnie jak próbę wyselekcjonowania dźwigni rozwoju, popatrzenie na Polskę Wschodnią, która ma dziś rezerwę rozwojową. Premier mówi o reindustrializacji. W tym się również zgadzam z premierem Morawieckim.

Skoro mowa o reindustrializacji… Od lat słyszymy o wyprzedawaniu przemysłu i kolejnych gałęzi gospodarki. Czy zatem reindustralizacja nie jest zbyt dużym wysiłkiem? Ona się opłaci, nie będzie za trudna?

To na pewno nie będzie prosty i łatwy do osiągnięcia cel. Gdyby to było proste to udałoby się to zrobić już wcześniej. A nie udało się, wiele rządów próbowało nieskutecznie zmierzyć się bowiem z problemem odblokowania gospodarki. Zaczynał jeszcze na początku lat 90. premier Balcerowicz. Potem mieliśmy plan premiera Hausnera, następnie działania premiera Kaczyńskiego. Była również inicjatywa Przyjazne Państwo Janusza Palikota. Ta komisja wprowadziła uproszczenia wielu elementów prawa, jednak gospodarka tego nie odczuła.

To oznacza, że nie tylko regulacje są ważne?

Nie, to pokazuje stan, w jakim jesteśmy, jak ogromnie spętała polską gospodarkę maszyna biurokratyczna i wynikające z jej koszty. Działania komisji kierowanej przez Palikota były po prostu zbyt wąskie. Niemal każda regulacja w gospodarce, to obowiązek dla przedsiębiorcy. Ileś godzin i pracy musi on przeznaczyć na spełnienie tego obowiązku. Tu widać prostą rezerwę rozwojową, jeśli tylko ten rząd będzie lepszy niż poprzednie i da sobie radę z tymi wyzwaniami.

Czy tak jednak można wszystko tłumaczyć? Wielu ekonomistów wskazuje np. na problemy z polską innowacyjnością. Choć wydano na jej rozwój ogromne sumy Polska jest wciąż na dalekich pozycjach w rankingach.

To jest właśnie skutek tego problemu, na który zwracam uwagę. Żebyśmy wydali nie wiem jak wielkie sumy na innowacyjność, w Polsce nie będzie żadnych efektów tych działań. Innowacyjność jest zablokowana przez biurokrację. Jeśli młody człowiek wpadnie na wspaniały pomysł i zechce go realizować w polskich warunkach, od razu musi zapłacić tak duże koszty wejścia na rynek, że nie ma żadnych szans. To dlatego młodzi ludzie muszą pojechać np. do USA. Tam zakładają firmy i realizują swoje pomysły. Choć byśmy mieli w kraju niezliczone miliardy euro na rozwój, bariera biurokratyczna całkowicie ubezwłasnowalnia tych, którzy mają wspaniałe pomysły, ale nie mają kapitału i doświadczenia. Takich ludzi obecny system załatwia. To należy zmienić.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

CZYTAJ TAKŻE: Przedsiębiorcy popierają Plan Morawieckiego: „Trafnie definiuje pułapki w jakich się znaleźliśmy. Podzielamy tę diagnozę”. Opozycja w pułapce! ZOBACZ ANALIZĘ

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.