Wśród przejętych materiałów są maszynopisy, rękopisy i fotografie. To sześć obszernych pakietów - które zostały opieczętowane i przewiezione do siedziby IPN
— mówił na konferencji prasowej dr Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Konferencja została zorganizowana z powodu kolejnych działań prokuratora w domu Czesława Kiszczaka. Kamiński przypomniał, że prokurator zabezpieczył szereg dokumentów.
Wstępna analiza wskazuje, że dokumenty podlegają przekazaniu ich do IPN zgodnie z ustawą
— mówił prezes IPN.
Wśród przejętych materiałów są maszynopisy, rękopisy i fotografie. To sześć obszernych pakietów, które zostały opieczętowane i przewiezione do siedziby IPN. Dziś grupa wyznaczonych prokuratorów przeprowadziła formalne oględziny dokumentacji przy udziale archiwistów i pracowników IPN
— dodawał Kamiński.
Jak mówił prezes IPN, czynności trwaly ok. czterech godzin (od 18:00 do 22:00) we wtorkowy wieczór. Dokumentacja ma zostać opublikowana zgodnie z procedurami określonymi w ustawie o IPN.
Obecny razem z Kamińskim prokurator podkreślał, że czynności w domu Kiszczaka są elementem sprawy badającej nielegalne przetrzymywanie dokumentów.
Nie chciał jednak potwierdzić pojawiających się informacji, o których pisał na Twitterze m.in. Cezary Gmyz - o tym, że wśród dokumentów są oryginały teczki TW „Bolka”.
Przedstawiciele IPN badają tę kwestię. (…) Znaleźliśmy różnego rodzaju dokumenty. Do momentu zakończenia oględzin nie zostanie upubliczniona żadna informacja w zakresie kogo one dotyczą. Dopiero po autorytatywnym stwierdzeniu, że to prawdziwe dokumenty, które podlegają przekazaniu władzom Instytutu można powiedzieć, że one dotyczą jakiejś konkretnej osoby. Jesteśmy prokuratorami i nie możemy spekulować
— zaznaczył.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wśród przejętych materiałów są maszynopisy, rękopisy i fotografie. To sześć obszernych pakietów - które zostały opieczętowane i przewiezione do siedziby IPN
— mówił na konferencji prasowej dr Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Konferencja została zorganizowana z powodu kolejnych działań prokuratora w domu Czesława Kiszczaka. Kamiński przypomniał, że prokurator zabezpieczył szereg dokumentów.
Wstępna analiza wskazuje, że dokumenty podlegają przekazaniu ich do IPN zgodnie z ustawą
— mówił prezes IPN.
Wśród przejętych materiałów są maszynopisy, rękopisy i fotografie. To sześć obszernych pakietów, które zostały opieczętowane i przewiezione do siedziby IPN. Dziś grupa wyznaczonych prokuratorów przeprowadziła formalne oględziny dokumentacji przy udziale archiwistów i pracowników IPN
— dodawał Kamiński.
Jak mówił prezes IPN, czynności trwaly ok. czterech godzin (od 18:00 do 22:00) we wtorkowy wieczór. Dokumentacja ma zostać opublikowana zgodnie z procedurami określonymi w ustawie o IPN.
Obecny razem z Kamińskim prokurator podkreślał, że czynności w domu Kiszczaka są elementem sprawy badającej nielegalne przetrzymywanie dokumentów.
Nie chciał jednak potwierdzić pojawiających się informacji, o których pisał na Twitterze m.in. Cezary Gmyz - o tym, że wśród dokumentów są oryginały teczki TW „Bolka”.
Przedstawiciele IPN badają tę kwestię. (…) Znaleźliśmy różnego rodzaju dokumenty. Do momentu zakończenia oględzin nie zostanie upubliczniona żadna informacja w zakresie kogo one dotyczą. Dopiero po autorytatywnym stwierdzeniu, że to prawdziwe dokumenty, które podlegają przekazaniu władzom Instytutu można powiedzieć, że one dotyczą jakiejś konkretnej osoby. Jesteśmy prokuratorami i nie możemy spekulować
— zaznaczył.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/281998-prezes-ipn-ujawnia-wsrod-przejetych-materialow-sa-maszynopisy-rekopisy-i-fotografie-to-szesc-obszernych-pakietow-wsrod-nich-oryginal-teczki-tw-bolka