Platforma ostoją polskiej inteligencji?! Kutz w oparach absurdu: Toczy się walka ponurego nacjonalizmu z małą grupą oświeconych liberałów

Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Na naszych oczach toczy się walka siermiężnego, starego, ponurego i smutnego nacjonalizmu jagiellońskiego z tą małą grupą oświeconych liberałów, inteligentów polskich

– diagnozuje Kazimierz Kutz w wywiadzie dla gazety Adama Michnika.

Rozmowa dotyczy głównie Śląska oraz tego, jak reżyser i były senator czuje się po odejściu z polityki. Okazuje się, że ma się świetnie, ba! - jak wyznaje - jest zdrowszy niż 15 lat temu i przeżywa „przedziwną fazę młodości”. Całkiem jednak od polityki się nie odciął.

Mam dziką przyjemność patrzeć na ten spektakl, bo ja to przecież wszystko znam z drugiej strony. Już nie muszę być w to utaplany, ale patrzę na to z zafascynowaniem, bo Polska jest fascynująca jako praojczyzna głupoty

– twierdzi Kutz.

Przepowiada, że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie dotrwa do końca kadencji.

Już niedługo. Przecież dwa pokolenia wychowane w tej dzisiejszej Polsce nie dadzą sobie odebrać tego, co zdobyły

– zauważa złowieszczo.

Aż chciałoby się w tym miejscu dodać, że to raczej pookrągłostołowy układ walczy o przetrwanie i zachowanie wpływów, a nie „dwa pokolenia” Polaków. Ale zaślepiony nienawiścią do PiS-u Kutz oczywiście o tym nie mówi. Zamiast tego wróży nowej władzy rychły upadek, bo – jak twierdzi - „nie można opierać wszystkiego na przekupstwie i kłamstwach”.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.