Magierowski: Mamy nadzieję na współpracę z prof. Bugajem w przyszłości

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Bardzo żałujemy, że Ryszard Bugaj postanowił odejść z Narodowej Rady Rozwoju; mamy nadzieję na współpracę z panem profesorem w przyszłości

— powiedział dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski.

Bugaj, który zrezygnował z zasiadania w NRR, w liście do prezydenta Andrzeja Dudy ocenił, że zmiany w Polsce „prowadzą do zawłaszczenia instytucji państwa przez aparat rządzącej partii”, a Rada nie wypełnia roli niezależnego ciała debatującego o polityce państwa.

Moja rezygnacja z członkostwa w Radzie, to jedyny środek, jakim dysponuję, by wyrazić sprzeciw wobec takiej pozycji Rady, a także, by zaznaczyć mój krytyczny stosunek do szeregu wprowadzanych przez rządzący obóz zmian - przez Pana Prezydenta akceptowanych

— napisał ekonomista w liście do prezydenta Dudy, przekazanym PAP.

W rezygnacji podkreślił, że „należy do tej grupy wyborców, którzy - mimo raczej złych doświadczeń z lat 2005-07 - zdecydowali się udzielić w ostatnich wyborach poparcia PiS-owi oraz Panu jako kandydatowi tej partii w wyborach prezydenckich”.

W moim przypadku wynikało to przede wszystkim z krytycznej oceny ośmiu lat rządów koalicji PO-PSL oraz nadziei na rozsądny zwrot w polityce społeczno-gospodarczej. Miałem też nadzieję, że instytucje polityczne będą przekształcane w taki sposób, by elity polityczne były poddane bardziej realnej demokratycznej kontroli

— napisał Bugaj.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prof. Bugaj zrezygnował z członkostwa w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie. „Rada nie wypełnia roli niezależnego ciała”

Bugaj uważa, że w zakresie polityki społecznej i gospodarczej „ciągle nie doczekaliśmy się konkretnego programu, a znaczna część zgłaszanych propozycji budzi uzasadnione wątpliwości”. „Jednak w najwyższym stopniu niepokojące są zmiany w szeroko rozumianej sferze politycznej - Trybunał Konstytucyjny, media publiczne, prokuratura, służba cywilna, uprawnienia służb specjalnych” - zaznaczył w liście b. szef Unii Pracy.

Podkreślił, że wcześniejsze praktyki rządzących „często odległe były od dobrych demokratycznych standardów i obecna opozycja nie jest wiarygodna w swojej krytyce”.

Niemniej wprowadzane obecnie zmiany prowadzą do zawłaszczenia instytucji państwa przez aparat rządzącej partii. Z przykrością stwierdzam, że nie tylko nie sprzeciwił się Pan tym zmianom - choć konstytucja daje Panu do tego prawo - ale zgoła Pan je wspierał

— napisał Bugaj w liście do prezydenta Dudy.

Zaznaczył, że ”żadna z tych niepokojących zmian politycznych nie była przedmiotem oceny przez NRR”.

Rada nie zajmowała się również społeczno-gospodarczym programem rządu. Rada nie wypełnia roli niezależnego ciała debatującego nad kluczowymi kwestiami polityki państwa, a przez opinię publiczną jest po prostu niezauważana lub postrzegana jako jeden jeszcze składnik rządowego obozu

— ocenił ekonomista.

Przypomniał, że wcześniej w listach do prezydenta zwracał się z uwagami i propozycjami dotyczącymi działalności Rady, ale nie jest mu znany stosunek prezydenta do jego sugestii.

Poniekąd odpowiedź znajduje jednak w Pana działaniach, o których informują media. Właśnie te informacje skłaniają mnie do rezygnacji z członkostwa w NRR

— napisał.

Bardzo żałujemy, iż Ryszard Bugaj postanowił odejść z Narodowej Rady Rozwoju. Mamy nadzieję na współpracę z panem profesorem w przyszłości

— powiedział w rozmowie z PAP Magierowski.

Prezydent powołał Narodową Radę Rozwoju, która jest gremium konsultacyjno-doradczym, w połowie października 2015 r. W jej skład weszło ponad 80 osób, ekspertów z różnych dziedzin.

PAP/mall

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.