Prawo i Sprawiedliwość nie reprezentuje podejścia liberalnego w skrajnej postaci. Dbamy o najsłabszych i realizujemy nasz program, który odnosi się właśnie do takich osób
— mówi portalowi wPolityce.pl Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
wPolityce.pl: Jak odbiera Pan opinie wygłaszane przez opozycję w rozmowach z Komisją Wenecką? Niektórzy znów mówią o Targowicy…
Henryk Kowalczyk (PiS): Targowica na tym właśnie polegała, że krytykowało się swój kraj i jego władze w rozmowach z obcymi mocarstwami. Jeśli komuś nasuwają się takie skojarzenia historyczne, to z pewnością nie są bezpodstawne. Uważam, że sprawy powinniśmy załatwiać w kraju, a nie na zewnątrz. To działanie nieodpowiedzialne.
Co zrobi rząd w przypadku negatywnej opinii Komisji Weneckiej o zmianach w TK?
Komisja Wenecka nie będzie wydawać opinii pozytywnych czy negatywnych, ale ewentualnie wskazywać uchybienia. Jeśli te uchybienia rzeczywiście będą, to z pewnością weźmiemy zdanie Komisji pod uwagę.
O ile w tej sprawie rząd może liczyć na wsparcie ze strony ruchu Kukiz‘15, tak w kwestii programu „Rodzina 500 plus” padają oskarżenia o narażenie finansów publicznych. Czy budżet wytrzyma realizację tego programu?
Na ten rok budżet jest zamknięty i wydatki są zaplanowane. Jeśli chodzi o przyszły rok, również dopinamy wydatki i dochody. Tu obaw nie ma. Nie możemy czekać z polityką prorodzinną. Moim zdaniem taki właśnie program wspierający rodziny jest realizowany o kilka lat za późno. Czekanie z realizacją „Rodzina 500 plus” nie miałoby żadnego sensu.
Opozycja zarzuca rządowi brak obiecywanych propozycji dla przedsiębiorców. Co z ulgami?
Nie zapominamy o tym, to również jest przygotowywane. To dopiero trzeci miesiąc naszych rządów, a i tak jesteśmy oskarżani o wprowadzanie zbyt szybkich zmian. Trudno sobie wyobrazić, co powiedziałaby opozycja, gdybyśmy już na tym etapie wzięli za przedstawianie rozwiązań dla przedsiębiorców.
Czytaj więcej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prawo i Sprawiedliwość nie reprezentuje podejścia liberalnego w skrajnej postaci. Dbamy o najsłabszych i realizujemy nasz program, który odnosi się właśnie do takich osób
— mówi portalowi wPolityce.pl Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
wPolityce.pl: Jak odbiera Pan opinie wygłaszane przez opozycję w rozmowach z Komisją Wenecką? Niektórzy znów mówią o Targowicy…
Henryk Kowalczyk (PiS): Targowica na tym właśnie polegała, że krytykowało się swój kraj i jego władze w rozmowach z obcymi mocarstwami. Jeśli komuś nasuwają się takie skojarzenia historyczne, to z pewnością nie są bezpodstawne. Uważam, że sprawy powinniśmy załatwiać w kraju, a nie na zewnątrz. To działanie nieodpowiedzialne.
Co zrobi rząd w przypadku negatywnej opinii Komisji Weneckiej o zmianach w TK?
Komisja Wenecka nie będzie wydawać opinii pozytywnych czy negatywnych, ale ewentualnie wskazywać uchybienia. Jeśli te uchybienia rzeczywiście będą, to z pewnością weźmiemy zdanie Komisji pod uwagę.
O ile w tej sprawie rząd może liczyć na wsparcie ze strony ruchu Kukiz‘15, tak w kwestii programu „Rodzina 500 plus” padają oskarżenia o narażenie finansów publicznych. Czy budżet wytrzyma realizację tego programu?
Na ten rok budżet jest zamknięty i wydatki są zaplanowane. Jeśli chodzi o przyszły rok, również dopinamy wydatki i dochody. Tu obaw nie ma. Nie możemy czekać z polityką prorodzinną. Moim zdaniem taki właśnie program wspierający rodziny jest realizowany o kilka lat za późno. Czekanie z realizacją „Rodzina 500 plus” nie miałoby żadnego sensu.
Opozycja zarzuca rządowi brak obiecywanych propozycji dla przedsiębiorców. Co z ulgami?
Nie zapominamy o tym, to również jest przygotowywane. To dopiero trzeci miesiąc naszych rządów, a i tak jesteśmy oskarżani o wprowadzanie zbyt szybkich zmian. Trudno sobie wyobrazić, co powiedziałaby opozycja, gdybyśmy już na tym etapie wzięli za przedstawianie rozwiązań dla przedsiębiorców.
Czytaj więcej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/281097-minister-kowalczyk-rodzina-500-plus-to-przede-wszystkim-inwestycja-w-dzieci-ten-program-jest-realizowany-o-kilka-lat-za-pozno-nasz-wywiad
