Prof. Dudek: Ostry konflikt wokół TK i mediów publicznych dotyczy elit. Nie dotyczy zwykłych ludzi, którzy mają zupełnie inne oczekiwania wobec rządu

Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Ostry konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych dotyczy elit. Nie dotyczy zwykłych ludzi, którzy mają zupełnie inne oczekiwania wobec rządu

– tak prof. Antoni Dudek komentuje w rozmowie z „Super Expressem” utrzymujące się na wysokim poziomie poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości w sondażach.

Według politologa Polacy czekają na realizację programu 500 zł na dziecko oraz rozwiązanie ich problemów - związanych na przykład ze służbą zdrowia. Jego osobiście ciekawi to, jak rząd podejdzie do sprawy górnictwa. Wskazuje, że bolączki tej branży okazały się nie takie proste, jak twierdzono w czasie kampanii wyborczej.

Górnicy nadal fedrują, ale węgla nikt nie kupuje. Rozwiązanie tego problemu będzie miało kolosalne znaczenie dla notowań rządu. Jeśli rząd miałby mieć jakieś poważne problemy, to w wyniku jakiegoś załamania nastrojów społecznych i na przykład ostrego protestu górników, a nie demonstracji KOD-u

– przewiduje prof. Dudek.

Zapytany o odwołanie przez Lecha Wałęsę debaty w IPN, o którą były prezydent wcześniej sam prosił, prof. Dudek powstrzymuje się od komentarza twierdząc, że jest w tej sprawie niejako stroną sporu z racji zasiadania w Radzie Instytutu Pamięci Narodowej. Odnosi się natomiast do prezydentury Wałęsy, którą ocenia jako „kompletnie nieudaną”. Przypomina konflikty z kolejnymi gabinetami, jakie wywoływał Wałęsa.

Wreszcie sama porażka z Aleksandrem Kwaśniewskim potwierdziła, że Polacy nie akceptują takiej formy prezydentury

– ocenia historyk.

Naiwnością byłoby jego zdaniem oczekiwać dziś, że Lech Wałęsa przyzna się do współpracy z SB.

Bo on sam wierzy w to, co mówi. W jego psychice fakt współpracy został w ogóle wyparty. On naprawdę wierzy, że prowadził misterną grę z esbecją, i już w latach 70. był głównym architektem przyszłych zmian w Polsce. Fakty mówią co innego

– podsumowuje prof. Antoni Dudek.

bzm/se.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.