Ewa Kochanowska wskazała winnych katastrofy smoleńskiej. Pośród nich Tusk, Arabski i Sikorski

fot.wpolityce.pl
fot.wpolityce.pl

Smoleńsk stał się totemem, wokół którego gromadzą się „dzikie plemiona”. Wykreowała go PO, bo potrzebowała wroga, którego będzie nienawidzić i wokół którego będzie się jednoczyć. Tym wrogiem stał się śp. Lech Kaczyński.

—mówiła w #dziejesienazywo Ewa Kochanowska.

Wdowa po zmarłym w katastrofie smoleńskiej RPO Januszu Kochanowskim, była gościem w programie #dziejesienazywo Roberta Mazurka.

Przez 40 lat przyjęłam zasadę - jeżeli jest wina, powinna być kara. Nie dla samej kary, cudzej satysfakcji, ale dla porządku społecznego.

—tłumaczyła Ewa Kochanowska.

Ewa Kochanowska, wskazała osoby, które według niej powinny ponieść odpowiedzialność za katastrofę w Smoleńsku, pośród wskazanych znalazł się b. premier Donald Tusk, b. szef kancelarii premiera Tomasz Arabski i b. szef dyplomacji Radosław Sikorski.

Premier Donald Tusk powiedział kiedyś, że bierze całą odpowiedzialność za Smoleńsk. - Zobaczymy, w jakim stopniu to zrobi.

—dodała.

Zdaniem Kochanowskiej niemożliwym jest aby prezydencki samolot mógł rozbić się o drzewo.

Jeżeli wmawia się to zdrowym i przytomnym na umyśle ludziom, to znaczy, że można wmówić wszystko. Kto przy zdrowych zmysłach tak do tego podchodzi? To niepojęte, jak można manipulować ludzkimi emocjami i rozumem.

—mówiła.

Powołana przez Antoniego Macierewicz komisja, jak przyznała Kochanowska, jest ukoronowaniem jej 6-letnich starań o rzetelne i prawdziwe zbadanie katastrofy.

Z kolei drugi gość programu, którym był Stefan Hambur, zacytował opinię zespołu biegłych przygotowaną dla Wojskowej Prokuratury Okręgowej, wskazując na zaniechanie Tomasza Arabskiego.

Koordynator i szef kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasz Arabski, nie wydał zamówienia na lot samolotu TU-154M nr 101 w dniu 10.04.2010 r. Czyli nie wdrożył formalnej procedury organizacji tego lotu zgodnie z paragrafem 2 ust. 3 instrukcji HEAD. Stworzyło to okoliczności sprzyjające zaistnieniu katastrofy.

kk/wp.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.