Pobłażliwość rozzuchwala złoczyńców. Ciągle nie ma winnych wielomiliardowych afer, mocno podejrzanych prywatyzacji, inspiratorów prowokacji...

Rys. Andrzej Krauze
Rys. Andrzej Krauze

Całkowitą rację ma satyryk Jan Pietrzak twierdząc, że „tak głupiej, zakłamanej i słabej merytorycznie, a jednocześnie tak szkodliwej opozycji jak teraz Polska jeszcze nie miała. To niepodważalny fakt. Nikodem Dyzma był równie dobrym prezesem Banku Zbożowego, co przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru, samozwańczym przywódcą opozycji, wygłaszającym „orędzie prezydenckie”, przewodniczący PO Grzegorz Schetyna - premierem rządu na uchodźstwie w Brukseli, jak i prof. L.Balcerowicz obrońcą demokracji i majątku narodowego.

Duchowy ojciec tej opozycji, były v-ce premier i MF L. Balcerowicz twierdzi, że wydawanie publicznych pieniędzy na polskie dzieci, w ramach rządowego programu 500+ to marnotrawstwo, choć nie uważał tak, gdy z publicznych pieniędzy wywianowaliśmy kwotą 34 mld zł na początku lat 90-tych, jeszcze wtedy polskie banki, w ramach tzw. obligacji restrukturyzacyjnych, tylko po to by te banki natychmiast tanio sprzedać zagranicznemu kapitałowi czy gdy schładzał polską gospodarkę w ramach szoku bez terapii i sztywnego kursu waluty. Gdy miliardy polskich oszczędności wywożono za granicę.

Zarówno Mefisto schładzania polskiej gospodarki jak i Dracula polskiej prywatyzacji J. Lewandowski w swych publicznych wypowiedziach, atakujących obecny rząd już dawno przekroczyli wszelkie granice zdrowego rozsądku, żenady i zapiekłości, choć wydaje się, że dla tych ludzi żadnych granic nie ma, zwłaszcza gdy prof. L.Balcerowicz porównuje „nazizm i pisizm”. Nie wiadomo czy ci ludzie kompletnie odlecieli czy też ludzie z profesorskimi tytułami, politycy opozycji, byli wysocy urzędnicy państwowi, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, ulubieńcy tzw. elit i TVN-24 mogą z siebie robić głupców pleść trzy po trzy, kłamać jak najęci, zmyślać, pogardliwie pomawiać, nikczemnie oskarżać czy wreszcie denuncjować Polskę za granicą? Widać, że mogą, tylko nie powinni z tym przesadzać, a bardzo ostatnio przesadzają. Czy to tylko zwykła nienawiść, pogarda dla tego co polskie, narodowe, tradycyjne i katolickie czy wreszcie strach i świadomość skali krzywd i szkód wyrządzonych własnemu państwu i milionom Polaków?

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.