Gdybyśmy porównywali którykolwiek rząd z ostatnimi ośmioma latami, a szczególnie z gabinetem Ewy Kopacz, to żaden polski rząd nie zrobił tyle na rzecz polityki prorodzinnej
— stwierdziła Joanna Mucha w rozmowie z „Super Expressem”.
Posłanka Platformy zdążyła już zapomnieć jakie „prorodzinne” działania prowadziła jej partia. Nie pamięta, że to za rządów koalicji PO-PSL młodzi Polacy masowo emigrowali, by założyć rodzinę w finansowych realiach Wielkiej Brytanii. Zapomniała też, że udogodnienia w postaci programu „Rodzina na swoim” bardziej dbały o interesy deweloperów niż młodych małżeństw.
Joanna Mucha krytykuje program PiS „Rodzina 500+”, przekonując że poprzednia premier zrobiła dla rodzin znacznie więcej, niż planuje PiS.
Popatrzmy na liczbę żłobków, klubów malucha, na dofinansowanie niań, lawinowy wzrost liczby dzieci w przedszkolach, tysiąc złotych dla matek rodzących dziecko, darmowe podręczniki, żłobki przy uczelniach i miejscach pracy
— wylicza Mucha.
W moim przekonaniu lepszym rozwiązaniem niż dawanie do ręki pieniędzy jest stwarzanie szans na to, by rodzice mogli swobodnie pracować i nie martwić się o dziecko
— stwierdziła. Wzruszająca jest ta platformerska troska o rodzinę. Przez ostatnich osiem lat przerabialiśmy scenariusz usilnego namawiania kobiet do jak najszybszego powrotu do pracy, oddania dzieci do żłobków i godzenia wczesnego macierzyństwa z pracą. Dla tych kobiet, które chciały bezpiecznie spędzić urlop wychowawczy z dzieckiem, rozwiązań nie było.
mall / Super Express
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/280540-mucha-krytykuje-program-500-i-zapewnia-zaden-polski-rzad-nie-zrobil-na-rzecz-polityki-prorodzinnej-tyle-co-platforma-i-kopacz