MON: Komisja ds. katastrofy smoleńskiej, zostanie na 99 proc. powołana jeszcze w tym tygodniu

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Komisja, która ponownie zbada przyczyny katastrofy smoleńskiej, zostanie na 99 proc. powołana przez ministra obrony narodowej jeszcze w tym tygodniu - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz.

Misiewicz był pytany w poniedziałek w TVP Info o wznowienie badań przyczyn katastrofy smoleńskiej i czy w tym celu zostanie powołana specjalna komisja.

Myślę, że nic się nie stanie, jak powiem, że na 99 proc. Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która de facto zacznie od początku w sposób rzetelny i uczciwy wyjaśniać przyczyny katastrofy smoleńskiej, czyli od momentu remontu, przetargu na remont Tupolewa (…) i to jest ten moment początkowy, od którego zacznie komisja swoje badanie, a będzie oczywiście skupiać się także na tych kluczowych momentach, jak końcówka, ostatnia faza lotu Tupolewa, zostanie powołana jeszcze w tym tygodniu przez ministra obrony narodowej

— powiedział rzecznik MON.

Jak dodał, komisja będzie liczyła kilkanaście osób; będą to eksperci z Polski i zagranicy posiadający bardzo duży dorobek naukowy w różnym zakresie - lotniczym, patomorfologicznym etc.

Dodał, że nie jest w stanie określić, kiedy komisja zakończy swoje prace.

Ważne, że szybko już wystartuje

— powiedział rzecznik MON.

W piątek rano na stronach internetowych Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt zmiany rozporządzenia przygotowany przez MON w sprawie organizacji oraz działania Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP). Projekt przewiduje, że minister obrony narodowej będzie mógł wznowić badanie wypadku lotniczego, np. katastrofy smoleńskiej, gdy zostaną ujawnione nowe okoliczności lub dowody mogące mieć istotny wpływ na ich przyczyny.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.